Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 01, 2010 19:37 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

No Livia_ przecież już nic nie pisze :( Uważam, że jak było naprawde wiedzą tylko osoby, które
dawały kociaki do IKA6.
Zapewne prawda leży gdzieś pośrodku;(
Ja do IKI bym kotów nie dała bo jej nie znam osobiście.
I uważam, że dawanie zwierząt w nieznane ręce jest GŁUPOTĄ
i ogromnym ryzykiem.
Zacznijmy może od tego.

Dodatkowo ma więcej kotków a opieka nad takimi kociakami jak my
mamy to musi być naprawde "wysokowartościowa" opieka.
Począwszy od obserwacji, czasu, wiedzy i nie ukrywajmy
ale i pieniędzy na leki, karmy specjalistyczne itd.

Byłam i jestem IKA wdzęczna za za paroponowanie pomocy,
ona jako jedyna zereagowała na nasz apel o pomoc:(
Być może zareagowała z "brzucha" kierując się emocjami ale
do oddającego koty należy upewnienie się, że kociaki idą w
100% dobre ręce.

Livia_ nie pisałam o Tobie! Nie znam Cię! i Twoich wątków.
Żadko wchodze na miau.
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 22:15 przez cangu, łącznie edytowano 3 razy

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 19:40 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

To napisała dziś IKA6, z czego wynika, ze oferta DT, to wcale nie jest oferta, bo jeszcze zależy od różnych spraw:
IKA 6 pisze:Marcelibu - gdybys umiała czytać pw, to pewnie takich głupot byś nie wypisywała. Nie zawsze decyzja wzięcia kota do DT oznaczała realne jego wzięcie. Do tego dochodziły jeszcze różne czynniki: jak stan kota, możliwości i szybkość transportu, decyzja veta o transporcie. 3/4 takich informacji w ciagu 2-3 dni było weryfikowanych. Ale Ty nigdy nie napisałaś do mnie pw i o tym nie wiesz, ale wie dorcia 44 do której ja napisałam pw,


Natomiast wcześniej dostałam taką PW od IKA6 (podkreślenia, zaprzeczające temu, co IKA napisała dziś są ode mnie:
IKA 6 pisze:Szkoda że wczesniej nie wiedziałam. Moje tymczasy bardzo często znajduja domki własnie w Warszawie lub okolicach. Pozwolisz, że sobie to zanotuje w pamięci. W razie czego będę prosic. A jeżeli chodzi o kotkę to przyjmę ją w każdej chwili, mimo, że jeszcze jestem w trakcie przeprowadzki i remontu. Pozdrawiam Krysia :ok: :ok:


i drugą:
IKA 6 pisze:Nigdy sie nie lubiłam rozpisywać. Zawsze wolałam działać. Mam pytanie: zaufasz mi i wydasz kotke na DT do mnie. Mówiłam bardzo poważnie. Teraz ma ślepinkę Czaplinka z Konina. Ruduś z Wrocławia ( 50% jedno oko drugie światłocienie) jest w swoim domku w Wiśle. Jedynie mojego rezydenta Biesika nie udało mi się uratować, ale to były powikłania po pp. ( tylko sie o nia otarł a własciwie jego matka). Teraz ide do veta z jednym z moich tymczasów, a poźniej chciałabym znać Twoja decyzję. Jak chcesz, żeby ktoś Ci o mnie opowiedział to zapytaj formicę z Szarej Przystani lub Małą 1 ze schronu w Katowicach, Mruczeńkę z Wrocławia lub wiele innych dziewczyn. Pozdrawiam Krystyna


Na moją odpowiedź, że dziękuję i dam znać, otrzymałam taką odpowiedź:
IKA 6 pisze:No to czekam na informacje Krysia


Może ja nie umiem czytać PW i brakuje mi błyskotliwości, ale wg mnie powyższe PW mówią o bardzo wielkiej chęci zabrania kotki na DT, prawie obietnicę szybkiego znalezienia DT (podkreślanie tej umiejętności), pytanie o zaufanie... a post dzisiejszy, wg mnie, przeczy zupełnie otrzymanym przeze mnie wcześniej PW.


Po dzisiejszym poście IKA6 już nauczyłam się czytać jej PW - są zupełnie inne niż to, co IKA6 pisze na wątku.

To jak mam rozumieć PW otrzymywane od IKA6? Może mi ktoś podpowie, bo nie bardzo rozumiem, czego nie umiem?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto cze 01, 2010 20:16 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Cóż, rozumieć chyba należy tak, że jeżeli tylko kot zapewni na forum odpowiedni poklask - pojedzie... Ja dostałam propozycję dt dla biało-rudego kocurka od Iki - viewtopic.php?f=1&t=110659&p=5909276#p5909276 - nie było żadnych kwestii do wyjaśnienia, Ika nie zająknęła się, że ma u siebie (wtedy chyba dwutygodniowy) miot. Gdybym się zgodziła, kot po prostu by pojechał - teraz choruje ciężko na calici. Tak samo jest z innymi kotami - to tylko przykłady, wszystko chyba z 1 tygodnia, gdy był już w domu nieszczepiony miot:
IKA 6 pisze:Jak znajdziesz transport to wyślij ją do mnie. Krzywda jej sie nie stanie :ok: :ok: :ok:
viewtopic.php?f=1&t=110126&p=5894559#p5894559
IKA 6 pisze:Co tam za ludzie mieszkaja. Kurcze jak by Ci sie udało złapać te maluchy. Nie patrz ze dzikie, poradzę sobie. Wazne oczka. Biedny marmurek :evil: :evil: :evil:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109854&start=45
IKA 6 pisze:Dla kotki możesz szukac transportu na Sląsk. Znajdę jej normalny domek po wyleczeniu :ryk: :ryk: :ryk:
viewtopic.php?f=1&t=110557
IKA 6 pisze:Magu mogę dać DT dla tego niewidomego koteczka. One niczym sie nie różnia od normalnych widzacych :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=91374&p=5886889#p5886889
IKA 6 pisze:Jeżeli to Wam odpowiada, to mogę tego czarnego wziąść na TDT od Tereni.
[/quote] viewtopic.php?f=1&t=108985&p=5886884#p5886884
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto cze 01, 2010 20:27 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

CoToMa pisze:Nie uwierzę, że w miejscu, w którym przewija się tyle kotów, przez 13 lat nie było pp.
Po prostu NIE WIERZĘ


Bo to kolejna bajka p. Krystyny. Ja nie wierzę w żadne jej słowo, po tym jak nazwała mnie niewychowanym dziewczątkiem (chodziło wtedy o miejsce w tramwaju, którego rzekomo jej nie ustąpiłam).

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto cze 01, 2010 21:32 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

:( Ręce opadają a mnie jeszcze bardziej bo dużo rzeczy wiem a nie mogę mówić... :roll: żal kotków,Liwia jak ma to coś pomóc napisz moje ostatnie pw z dziś...

Doria77

 
Posty: 19
Od: Pt maja 28, 2010 17:05
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto cze 01, 2010 22:04 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

UFF przebrnęłam jednak przez wątek;) i takie sobie wyrobiałam zdanie:
IKA6 ma sposób pisania, który może nie wszystkim podchodzić, może być troszke denerwujący (wybacz :1luvu: )
Proponowanie DT wynika z uczuć i emocji. I też może to być denerwujące i wzbudzać wątpliwości.

Po części zauważyłam tu jednak przebłyski zazdrości,
że IKA ma niskie ceny za usługi weterynaryjne i pomoc TOZ?

Są też żale, że odeszły kotki, choroby nie były znane do końca i obwinianie za nie IKA
jest tutaj nieuzasadnione. Są to poszlaki;( i domysły osób, które zostawiły tam kociaki.
Dowodów 0.

Sprawa oddania kota do schronu. Moja ruda była kotem strasznie agresywnym, mój czarnuch też
ale ponieważ, ja delikatnie mówiąc też potrafie pokazać kotu dominacje złagodniały obydwa.
A były to kocie potwory :cry: przez trzy miesiące spałam z miotłą na kiju w ręku i jeden kot o mało nie stracił oka;(((
Tak się prały :(
Szrama tuż pod okiem jest do tej pory widoczna. Dobre było to, że nie sikały, ale ile mnie to kosztowało
nerwów? tego się nie da opisać to trzeba przeżyć;(
Bałam się o zdrowie i życie innych kotów;(

Teraz są to najukochańsze koty pod słońcem:-)

Nie oceniam IKA6 choć wydaje mi się, że każdy ma inną granice wytrzymałości;(
Warunki itd.
Wydaje mi się, że nigdy nie oddała bym kota do schronu. Tylko, że ja mam alternatywe - znajomych.
Więc może mi się tak tylko wydaje?



Prawda leży pośrodku, takie jest moje skromne zdanie :?

Doria77 a mogę prosić na PW o te informacje, nie powiem nikomu. Obiecuje, serio.
Ale z przeżywaniem kociary od kociar przesadziłaś :lol:
ja jestem kociara i jestem z tego dumna;) Jaka to obraza?

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 22:14 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Proponowanie dt wynika nie tylko z emocji, ale i ze zbieractwa i niedodpowiedzialności - wisienką na torcik jest to, że przy ciągle (!) umierających kociakach Ika zgarnia nowe koty.
Nie zazdroszczę niskich cen weta czy TOZ - problemem jest to, że w przypadku TOZ pomoc jest czasem wyłudzana - kłamstwem.
Nie jest poszlaką wskazywanie na to, iż przekocenie i masowe zgarnianie chorych kotów sprzyja ich zgonom.
Oddana do schronu Omega nie była agresywna, nie atakowała innych kotów - nigdy przed jej oddaniem nie było o tym sygnałów, wręcz przeciwnie.

Wydaje mi się, że udowoniono tu całą masę kłamstw i zaniedbań, a także po prostu karygodnych postępków i ŻADNA wątpliwość nie została merytorycznie wyjaśniona przez Ikę.

Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na zdanie w jednej z pw, wklejonych przez Marcelibu - rekomendującą Ikę ma być Mała1, która się w tym wątku wypowiedziała, że nie ma pojęcia, jakim Ika jest dt, po prostu raz rozmawiała z nią "na żywo"...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto cze 01, 2010 22:21 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Liwia_ pisze:Proponowanie dt wynika nie tylko z emocji, ale i ze zbieractwa i niedodpowiedzialności - wisienką na torcik jest to, że przy ciągle (!) umierających kociakach Ika zgarnia nowe koty.
Nie zazdroszczę niskich cen weta czy TOZ - problemem jest to, że w przypadku TOZ pomoc jest czasem wyłudzana - kłamstwem.
Nie jest poszlaką wskazywanie na to, iż przekocenie i masowe zgarnianie chorych kotów sprzyja ich zgonom.
Oddana do schronu Omega nie była agresywna, nie atakowała innych kotów - nigdy przed jej oddaniem nie było o tym sygnałów, wręcz przeciwnie.

No i super. Twoje słowo przeciwko jej;( Obawiam, że bez dowodów nikt tu nie dojdzie prawdziwej prawdy.

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 22:24 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:
Liwia_ pisze:Proponowanie dt wynika nie tylko z emocji, ale i ze zbieractwa i niedodpowiedzialności - wisienką na torcik jest to, że przy ciągle (!) umierających kociakach Ika zgarnia nowe koty.
Nie zazdroszczę niskich cen weta czy TOZ - problemem jest to, że w przypadku TOZ pomoc jest czasem wyłudzana - kłamstwem.
Nie jest poszlaką wskazywanie na to, iż przekocenie i masowe zgarnianie chorych kotów sprzyja ich zgonom.
Oddana do schronu Omega nie była agresywna, nie atakowała innych kotów - nigdy przed jej oddaniem nie było o tym sygnałów, wręcz przeciwnie.

No i super. Twoje słowo przeciwko jej;( Obawiam, że bez dowodów nikt tu nie dojdzie prawdziwej prawdy.

Dowody są w linkach i cytatach, od początku wątku - tylko kilka informacji (głównie te pisane dziś) są po prostu pisane przeze mnie. Wystarczy przeczytać. Według mnie to, jak Ika traktuje ludzi, w jaki sposób do nich pisze (o obelgach w pw już nie mówię) też sporo pokazuje. Ten wątek ma ostrzegać przed wydawaniem do niej kotów, jeżeli ktoś po jego lekturze sądzi, że dt u Iki jest świetny - trudno, życzę powodzenia. Tylko kotów żal. Jak dla mnie EOT - nie ma już nic do dodania :)
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Wto cze 01, 2010 22:27 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Liwia_ pisze:
cangu pisze:
Liwia_ pisze:Proponowanie dt wynika nie tylko z emocji, ale i ze zbieractwa i niedodpowiedzialności - wisienką na torcik jest to, że przy ciągle (!) umierających kociakach Ika zgarnia nowe koty.
Nie zazdroszczę niskich cen weta czy TOZ - problemem jest to, że w przypadku TOZ pomoc jest czasem wyłudzana - kłamstwem.
Nie jest poszlaką wskazywanie na to, iż przekocenie i masowe zgarnianie chorych kotów sprzyja ich zgonom.
Oddana do schronu Omega nie była agresywna, nie atakowała innych kotów - nigdy przed jej oddaniem nie było o tym sygnałów, wręcz przeciwnie.

No i super. Twoje słowo przeciwko jej;( Obawiam, że bez dowodów nikt tu nie dojdzie prawdziwej prawdy.

Dowody są w linkach i cytatach, od początku wątku - tylko kilka informacji (głównie te pisane dziś) są po prostu pisane przeze mnie. Wystarczy przeczytać. Według mnie to, jak Ika traktuje ludzi, w jaki sposób do nich pisze (o obelgach w pw już nie mówię) też sporo pokazuje. Ten wątek ma ostrzegać przed wydawaniem do niej kotów, jeżeli ktoś po jego lekturze sądzi, że dt u Iki jest świetny - trudno, życzę powodzenia. Tylko kotów żal. Jak dla mnie EOT - nie ma już nic do dodania :)

oj wierz mi, widziałam już mase kulturanych potworów;( na pozory już się nie nabieram:( i nie
wierze nikomu jeżeli na szali jest życie zwierzęcia.

Czasem chamowaty menel opiekuje się lepiej zwierzęciem, niż kulturalna dama.
Dla mnie kultura nie świadczy o miłości do zwierząt;( zbyt wiele już widziałam;(
Ostatnio edytowano Wto cze 01, 2010 22:29 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 22:28 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

cangu pisze:...
No i super. Twoje słowo przeciwko jej;( Obawiam, że bez dowodów nikt tu nie dojdzie prawdziwej prawdy.

Cangu przecież kilka osób między innymi i ja nalegało na przedstawienie przez IKA 6 dowodu na zrobienie badania mleka kotki. Bez tych dowodów mogę sądzić, że IKA 6 skłamała. Jeśli skłamała w tej sprawie i na dodatek dalej grzęzła w kłamstwie to czy pozostałe słowa IKA 6 można traktować jako prawdę.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 01, 2010 22:36 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

mirka_t pisze:
cangu pisze:...
No i super. Twoje słowo przeciwko jej;( Obawiam, że bez dowodów nikt tu nie dojdzie prawdziwej prawdy.

Cangu przecież kilka osób między innymi i ja nalegało na przedstawienie przez IKA 6 dowodu na zrobienie badania mleka kotki. Bez tych dowodów mogę sądzić, że IKA 6 skłamała. Jeśli skłamała w tej sprawie i na dodatek dalej grzęzła w kłamstwie to czy pozostałe słowa IKA 6 można traktować jako prawdę.


Nie wiem.... może pokaże zaświadczenie? a może atakowana palnęła jakieś kłamstwo w nerwach?
Dla mnie ten cały miot był chory, jak się pojawi jakiś wirus pada wszystko co młode;( tak to już jest.
Taka jedna tu Pani straciła 15 kociaków;( trwało to 7 dni. Skąd przyniosła wirusa? one są strasznie lotne, nawet na butach
można przywlec :(

Zresztą zadajesz mi pytania na które odpowiedzi nie znam. Mogę sobie gdybać a IKA6 może nie mieć ochoty się tłumaczyć.

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 22:45 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Wątek:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=373815
#13
"otóż pan weterynarz powiedział, ze kotki są pozbawione witamin, bo mleko kotki jest jałowe, podłączył mojego biednego i słabego miśka pod kroplówke, a reszte kotków mam w domu, kazał mi je karmić serkiem 'bieluch' i mlekiem skondensowanym. a jak zapłaciłam 240pln to kopara mi opadła, no ale mam nadzieje że mój misiu wyjdzie z tego "


Każdy sobie sam wnioski wyciągnie:-) wklejam jako ciekawostke;)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto cze 01, 2010 22:53 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Wiesz, po ziemi chodzą też weci, którzy twierdzą, że kotki powinny mieć choć raz młode i ziemia pod nimi się nie rozstępuje :twisted:
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 01, 2010 22:57 Re: Liwia_ i jej pytania do IKI6

Cangu ten wątek wyskoczył mi jako jedyny poza wątkiem IKA 6 gdy w Google wpisałam "jałowe mleko kotki" i jest tak samo mało wiarygodny jak rewelacje IKA 6. :wink:

Wnioski już dawno wyciągęłam i obawiam się, że słuszne. Według mnie IKA 6 kłamie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 679 gości