Kotek znaleziony na jezdni...

» Pon gru 22, 2003 23:00

A ja słyszałam, że ktoś dziś Fuksa ganiał po domu ;-)

» Pon gru 22, 2003 23:03

dziuba pisze:A ja słyszałam, że ktoś dziś Fuksa ganiał po domu

Kto, co?! Ja chce wiedzieć!!!! :lol:

Gdzie te Katonki?! :lol:

A jak Oni sie czują?! :roll:

» Wto gru 23, 2003 9:58

Dokłądnie gdzie się oni podziewają?! Chcę wiedzieć co się dzieje z moim ulubieńcem?! :cry:

» Śro gru 24, 2003 13:20

Wciąż nie wiem co się dzieje u mojego pupilka? Bardzo rozrabia? A jak ze zdrówkiem jeszcze mu cos dolega czy ozdrowiał całkiem? Miziaki mu ślę, koniecznie zaznaczcie że miziacie w imieniu cioci Beatki :lol:

Was Katonki serdecznie pozdrawiam!!!

» Śro gru 24, 2003 13:51

Kochani!!!!
Jak miło, że się pytacie o tego drania!! Maluch jest futrzaną kulą energii. Wypuszczony na szeroka przestrzeń lata jak... no właściwie nie wiem, co tak lata. Maluch lata specyficznie, robiąc uniki, nagłe zwroty, podskoki z nienacka na pół metra w górę. Wczoraj ( w nocy) był u nas weterynarz - juz wlaściwie kurtuazyjnie, bo wszystko jest ok poza katarem, który niestety cały czas go męczy (jak lata to sapie i prycha).
Ale oczka już pra

wie dobrze, nadżerki ładnie się zagoiły, antybiotyk został odstawiony.
Będzie z niego ogromny kot. W ciągu niespełna dwóch tygodni utył pół kilo (waży 1,5 kg). Ma wielką puchatą mordkę i wielką puchatą, okrągłą pupę. :lol:

» Śro gru 24, 2003 13:59

A czy na zdjęcia możemy liczyć?

» Śro gru 24, 2003 14:09

Tak, będą po Świętach :oops:

(nie mamy cyfrówki, stąd m.in. opóźnienie)...

» Śro gru 24, 2003 14:13

Czym Wy go karmicie ? :wink:

Wyrosnie z niego olbrzymi kocur

» Śro gru 24, 2003 15:30

BUUU! I znowu przegapiłam wizyte Katonków na forum. Ale za to jak sie cieszę że kociuś ma się dobrze, że zdrowy i taki energiczny. Ja wam powiem co tak lata: :lol:

Miya, Simon, Tusiu (tylko on bez zaliczania ścian) i maleńki Puchi, usmiać sie można. Reszta kotków tak od czasu do czasu. Ostatnio Aisha do nich dołączyła, zastepuje siostrę która troche sie obraziła o Keiko no i cos jej dolega (rozwolnienia). Aisha gania z chłopakami równo az sie niebezpiecznie robi jak już nie małe koty lataja nad głowami. Tak więc troche mogę sobie wyobrazić wasze maleństwo i powiem tylko że to najpiekniejszy widok zwłaszcza jak taka energią tryska kot któremu ledwie uratowano życie. Gratuluję i pozdrawiam.

» Sob gru 27, 2003 21:07

Maleństwo pewnie zdrowe i wesołe, prawda? Tak tylko pytam, bo to mój słodziaszek jest, cukiereczek taki :lol:

» Sob gru 27, 2003 22:06

Fredzel wyrosnie na kociego pogromce miski, mam prorocza wizje :lol:

.

» Nie gru 28, 2003 19:22

RyuChanek i Betix pisze:Maleństwo pewnie zdrowe i wesołe, prawda? Tak tylko pytam, bo to mój słodziaszek jest, cukiereczek taki

Ponawiam pytanie? :lol:

Jak sie czuje mały diabełek po świetach. Pewnie juz zapomniał, ze był chory :lol:

Miziaczki!

» Pon gru 29, 2003 13:42

RyuChanek i Betix pisze:
RyuChanek i Betix pisze:Maleństwo pewnie zdrowe i wesołe, prawda? Tak tylko pytam, bo to mój słodziaszek jest, cukiereczek taki

Ponawiam pytanie? Jak sie czuje mały diabełek po świetach. Pewnie juz zapomniał, ze był chory Miziaczki!

Hi, hi znowu sie pytam, czy ktos wie co u Katonków i ich kotków? Katonki hop-hop!!!! :lol:

» Pon gru 29, 2003 13:45

Ma wielką puchatą mordkę i wielką puchatą, okrągłą pupę.

Wańka-Wstańka? :lol:

» Pon gru 29, 2003 13:47

Padme pisze:
Ma wielką puchatą mordkę i wielką puchatą, okrągłą pupę.

Wańka-Wstańka?

Kotek znaleziony na jezdni...

Kto przegląda forum