Moderator: Estraven

już u siebie...
, ale z tymi fotkami uważaj

miniaturka1 pisze:Kotek się zaaklimatyzował już chybaW ogóle się nie bał, zwiedził, nie straszne mu żadne zakamarki już i siedzi pomiędzy klawiaturą a monitorem (ledwo widzę, co piszę) Zjadł, pobawił się, rozleniwił. Trochę kichał w kuwecie (mam nadzieje, że to nic strasznego i się przyzwyczai) ale korzysta z niej bez zająknięcia. Znalazł już kilka swoich ulubionych miejsc
Zdjęcia na bieżąco można oglądać tutaj: http://picasaweb.google.com/kotasia/Kotek#

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości