Moje tymczasy i nie tylko.Mama[*]

Kotki są przeurocze, a kolorowo jest u Kotek72...
i rudaski, i szylkrecie, i buraski z bielą i czarnutki... Piękne.
Fotki, napewno pokażą tu całe piękno kociego istnienia

dobra wreszcie ogarnelam te bazarki
viewtopic.php?f=20&t=99777&p=4895858#p4895858 wstawilam w jednym bizu na kotek72 i delfina, bo mnie sie juz za duzo zakladek narobilo w firefoksie

podobnie z plytami viewtopic.php?f=20&t=98282&p=4895690#p4895690

nooo to pozdrawiam

Maluchy które trafiły do mnie ze schroniska zmieniły wczoraj DT.
Jeden maluszek odszedł w nocy za TM :cry:

Byłam z nim u weta.
Maluch miał temp.36,2,blade śluzówki,biegunkę i wymioty.Wet nie wykluczał pp...
Niestety,z racji tego,że mam w domu 4 4-tyg.maluchy i 3 kotki 3,5 m-czne jeszcze
nie szczepione musiałam kotkom znaleźc mniej zakocony DT.
Wciąz pamiętam co przechodziłam 2 lata temu w związku z pp.W ciągu 1,5 tyg.odeszły mi 3 kociaki.
Nie mogę pozwolić żeby kocięta które uratowałam od śmierci,umarły w związku z jakimś nie do końca znanym wirusem.
Pomimo izolowania kociaków od siebie maluchy dostaną caniserin.
Trafiły do mnie maluchy starsze(po podaniu surowicy)które mają 6-tyg.
Żeby było mniej kolorowo tym razem wszystkie to czarne węgielki,piękne,radosne i żywotne.
Z pięknym apetytem i koopalami.Mam nadzieję,że nic złego nie będzie się działo i że te które poszły do innego DT to przeżyją.Niestety jednemu nie było to dane

Od początku był nasłabszy i najchudszy,szkoda go,ale niestety wszystkich nie da się uratować

Biedny maluszek

Biedny kiciuś, bardzo mi go żal...widziałam go i pozostałe, miejmy nadzieję, że to nie PP...

Jemu nie udało się...

Obserwuję maluchy czy nie dzieje się nic złego.
Jedna szylkrecia dziś wymiotowała,ale myślę,że to z przejedzenia,dopadła animondę dla dorosłych
i może dlatego.Będziemy bacznie śledzić sytuację...Jeśli zauważę tylko,że dzieje się coś niedobrego to
najprawdopodobniej czeka nas wet.Mam jednak nadzieję,że to nie pp.
Maluchy schroniskowe mają się ok.Jedzą,załatwiają się dobrze,broją skacząc gdzie tylko
się da-są na firankach,meblach-takie małe czarne kocie diabełki.Jeśli nic sie nie wydarzy za 2 tyg.szczepienie większych kotków które wczoraj miały podany caniserin.Zaszczepić maluszki mogę dopiero za 4 tyg.będą wtedy w odpowiednim wieku na szczepionkę.Proszę o kciuki za zdrowie małych :ok:

za zdrowko malenstw :!:

[*]

Przykro mi, zawsze jest przykro i smutno, gdy te kruche istotki odchodzą

Obrazek

Kociaki które były u mnie i trafiły do mniej zakoconego DT również miały podany caniserin.
Na razie jest ok.U mnie też.
Maluszki wszystkie ładnie jedzą,bawią się i broją.Wejdą wszędzie,wszystkim się interesują.
Są takie słodkie!!!!Tylko do schrupania.Już od jakiegos czasu ładnie korzystają z kuwetki.
Na teraz mam w domu 8 maluchów i 18 większych kotków-w tym równiez tymczasów.
Gdy miałam 18 to już myślałam,że nie dam rady ale jakoś daję i myślę,że gdyby było więcej też bym dała :oops:

Niestety mam ograniczenia finansowe i to jest główny problem

Nie ukrywam,że jest ciężko i byłabym bardzo,bardzo wdzięczna gdyby ktoś mógł mi pomóc,czy to w karmie dla maluchów czy w jakikolwiek inny sposób :oops:

Wiem,że na forum jest kilka osób które robią wszystko abym nie uzyskała pomocy,piszą po prostu w podły sposób do osób którzy chcą pomóc na PW.Wiem,że tak jest i jest to podłe.Wszyscy robimy wszystko aby pomagać zwierzakom,więc czy są kategorie-lepsze i gorsze zwierzaki?

--------------------------------------

kotek72 pisze:Wiem,że na forum jest kilka osób które robią wszystko abym nie uzyskała pomocy,piszą po prostu w podły sposób do osób którzy chcą pomóc na PW.Wiem,że tak jest i jest to podłe.Wszyscy robimy wszystko aby pomagać zwierzakom,więc czy są kategorie-lepsze i gorsze zwierzaki?

Kotek przepraszam, powiększyłam Twój teks.

Czy to co piszesz jest prawdą?

Brzmi nieprawdopodobnie. Jak na prozwierzęcym forum ktoś mógłby taką dywersję robić?
Chyba tylko ktoś o wypaczonym umyśle.

Jeśli możesz, napisz coś więcej.

W każdym razie ja nie dostałam w tej sprawie żadnego pw. Gdyby dostała, natychmiast nagłośniłabym sprawę i sprawcę wskazała publicznie. Takie zachowania trzeba tępić!!!

Basiu,tak jest

Przykre to bardzo,ale prawdziwe.
Nie chcę personalnie wskazywać osób które to robią,te osoby na pewno wiedzą,że to o nie chodzi...
Nie raz dostawałam Pw z takim zapytaniem czy jest tak jak ta osoba pisze.Strasznie to krzywdzące i aż niegodne osób które pomagają zwierzakom

Jeśli jeszcze raz otrzymam PW które w jakikolwiek sposób krzywdzą mnie i osoby które mi pomagają ujawnię to na forum.Mam nadzieję,że powstrzyma to niektóre osoby od pisania bzdurnych komentarzy.

Moje tymczasy i nie tylko.Mama[*]

Kto przegląda forum