Major - wiadomości z ostatniej chwili

[Iwona]

nikt by nie chciał, zeby przez Majora wynikły jakies nieporozumienia między toba a TZ.
ale i tak jestem przekonana, ze wdziek Majora i jego kompletny brak kompleksów na pewno powaliłby TZ na kolana.
ale to tak miedzy nami.

[Monika]

Pewnie
tylko ten TZ to babcia
Tak na marginesie zazdrosna o to, ze Cykoria do mnie wskakuje na kolana przy kazdej okazji a do niej nie.

[LimLim]

I dlatego w naszym domu pojawił się drugi kot, bo Limek kocha tylko mnie a drugi - Punio wszystkich

[Iwona]

Majorkowi zapowiedziano, ze jak nie przestanie sie wspinac po gołych nogach mojej mamy, to pojdzie na kołnierz.
Mama ma cukrzyce i bardzo cienką i delikatną skórę, kazde skaleczenie jatrzy sie i goi tygodniami. a przez Majora ma całe nogi w plastrach i jątrzących sie zadrapaniach, niektore sa bardzo głebokie, bo nie wiedziec czemu własnie ją sobie upodobał jako drzewo do wspinania.

[eve69]

tudziez wziecie go"na troche" ... na przetrzymanie?

Pogadam (znowu) nie chce brac drugiego kota na sile i wywolywac wojny w domu. Ech zycie ...

Monika- sprobuj pod tym katem- z eniedny bezdomny, ze zimno- i moze powiedz babci ze jesli sie okaze ze nie jest Wam razem dobrze, znajdziesz mu dom

[Monika]

Sprobuje - a noz sie uda.
Babcia jednak iteligentna kobieta jest i moze sie domyslic checi zatrzymania kocia.
Ale bede rozmawiac, uparta jestem .
Major mialby domek, Cykoria towarzystwo, a my wiecej kotkow do kochania. Ech zycie ...

[Majorka]

Iwono, napisałam do Ciebie na PW, odpowiedz mi proszę.

[Iwona]

Następne ogłoszenie będzie dopiero 12-tego.
Wczoraj odezwała sie dziewczynka z głosu sądzac 12-13 lat z Bielska-Białej. Zapapliła sie do Majora juz go chce, rodzice wszystko wiedzą, zgadzaja się. Zadzwoniłam wieczorem trafiłam na tatę. Tata nic nie wie, oddaje słuchawke dziecku. wiec kociak nie dla niej , tylko dla kolzeanki, kolezanka zdawoni. i cisza.
Major jak usłyszał od mojej mamy, ze to nie przelewki, troche sie uspokoił. Tak, ze grosba eksmisji do piwnicy troche sie oddaliła .
Szukamy domu. nie chce go oddac byle komu, pierwszej przypadkowej osobie.
jesli ktos słyszał o jakims dobrym miejscu, prosze o informacje.

[AnkaR]

Iwona, SERIO PISZĘ - zamienię na Felka. Wezmę każdego niekonfliktowego kota, a Felusiowi musze3 nzaleźć taki sam dom, jakiego szukasz dla Majorka.

Felek niecierpi dzieci, poza tym zje opiekunkę, a potem dziecko. Poza tym jest tysiąc innych powodów........ Trafił mi się gagatek, kocham go jak dziecko, ale wszyscy będą nieszczęśliwi.....

[eve69]

Aniu mowisz powaznie?

[ryśka]

Ech te dzieci Dobrze, że zadzwoniłaś!

[Majorka]

Iwona, rozesłałam e-mail do znajomych ze zdjęciem Majora (udało mi się je skopiować). Będziemy szukać.

[Iwona]

Majorka, serdeczne dzieki
AnkoR, wiem, ze jestes przyparta do muru, ale poczekaj na narodziny dziecka.
nigdy nie wiadomo jak kot sie zachowa. A moze bedzie dobrym "ojcem"?

[Monika]

Trzymam kciuki za domek dla Majora , co nie znaczy, ze poniechalam knucia w domu.
Mam nawet pierwsze niewielkie efekty. Obawiam sie jednak, ze to troche potrwa. Zawsze jest jakis kocio, ktory szuka domu (prawda rysiu?).

[Majorka]

Na razie jedna koleżanka z pracy bardzo się wzruszyła - musi spytać dzieci (ma już psa i kota, a to one głównie nimi się zajmują). Trza poczekać do przyszłego tygodnia.