Jeśli to kot nie wychodzący,moze być bardzo,bardzo blisko,moze być przerażony i nie wychodzić na Twoje wołanie.Kiedyś moja kotka wyszła przez okno,nigdy nie wychodziła,szukałam dość długo,były ogłoszenia,zdjecia,rozmowy z paniami "wszystkowiedzącymi",nikt jej nie widział.Nie widział bo tak sie bała że nie wychodziła w ciągu dnia.Okazało sie ze była w jednej z piwnic,wcisnęła sie za paletę przy scianie,byłam w tej piwnicy,wołałam,kiciałam.z pewnością słyszała moje wołania z podwórka.Kiedy byliśmy tam drugi raz też bym jej nie znalazła,syn przypadkiem odsunął tą paletę.
Może byc bardzo blisko.Może Cię słyszy ale boi się wyjść,sprawdź każdy zakamarek,nawet kilka razy.
Powodzenia,niech sie znajdzie.