Maszeńka - piękna roczna szylkretka - pojechała...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 04, 2009 5:46

Maszeńka nie najgorzej. Wydaje się , że miejsce po oczku jej nie boli, bo i apetyt malutka ma i bawić się chciała troszkę i myje się... wygląda, jakby ją to swędziało, bo próbuje podrapać, ale jak drapie to chyba boli, więc przednią łapką sobie myje.
Maleństwo kicha, ale myślę, że to już ten etap kataru, który jest w odwrocie. Już wcześniej narobił wirus szkód.....
Drugie oczko wygląda lepiej wg mnie. Gdy się je przemyje i zakropli to już nie jest takie na maxa spuchnięte i widać tęczówkę, choć na razie za mgłą. Myślę, że uda się je uratować!! Bardzo tego chcę.
Dziś od rana jadę do Ani i zobaczymy, co Ania powie.

Moje śliczne, biedne maleństwo. Tyle bólu przeżyło, ale jest kochaniutka i silna.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 8:11

łomatko, ja dopiero doczytuję forum...
Leć z maleńką do Ani, może coś poradzi :ok: :ok: :ok:

Wg dr Spocińskiego Klemens miał chore serce, z którym miał pożyć max. 3 lata. Na poprawę pracy tego serca, zostały mu bez przekonania przepisane jakieś leki i ogólnie miałam czekać aż kot umrze, bo nic nie miało sie dać zrobić. Taka była diagnoza, jak mi się zaczął którejś niedzieli dusić i pojechałam na sygnale do Sowy...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 10:38

Maleństwo już u Ani. Rzeczywiście z tym jednym oczkiem nic się nie da już zrobić i zostanie usunięte... :( ale drugie jest do uratowania według Ani!!!!!!!! :D :dance: i wierzę, że je uratujemy!!
A malutka jest bardzo dzielna, bardzo śliczna i na pewno brak oczka nie zmniejszy jej uroku!!!!!!
Po Maszeńkę pojadę wieczorem.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 10:59

Nadal trzymamy kciuki za oczko! Jak dobrze, że p. Ania dała nadzieję na wyleczenie :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 11:30

Oj to trzymam mocno kciuki za malutką.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 12:39

kciuki wielkie jak nie wiem co :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon maja 04, 2009 13:16

Czy z oczkiem czy bez, i tak jest śliczna :1luvu: trzymaj się kochanie, jesteś w dobrych rękach :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon maja 04, 2009 14:36

Maszeńka skacze po domek!
Piękna :love:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Pon maja 04, 2009 15:14

przed 14 byłam w lecznicy, Maszeńka była jeszcze przed zabiegiem, ale zaraz miał się zaczynać....czekam oczywiscie na wieści.
Moja śliczna - bądź silna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 15:30

Trzymamy kciuki we trójkę z GuFelkami :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon maja 04, 2009 15:52

trzymam kciuki za Maszenke, bedzie malym cudem, kochana mala pereleczka.

Zdrowiej malenka!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 04, 2009 16:32

O jejku :(
Madziu już po zabiegu? Jak malutka?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon maja 04, 2009 16:44

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 17:11

Czekamy na wieści.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 04, 2009 17:29

niedługo po maleńką jadę. Wiem tylko, że jest po i że jest "w porządku", choć nie wiem czego się spodziewać.
Pojadę, pogadam, zobaczymy

Boję się tej nocy..... dzieci chcą się tulić, bo Tofik odszedł, a ja nad Maszką chcę czuwać.
żeby tylko było wszystko z nią ok.......
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 83 gości