Warszawa bemowo -Kotki zlapane. DZIEKUJEMY :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 28, 2009 11:47

Super :D

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 28, 2009 12:27

Dopiero się zgłaszam (miałam centralę telefoniczną :wink: ). Było tak jak napisała _Kathrin. Koty są w Koteriii, na mnie zarejestrowane. Po południu zadzwonię żeby zapytać o ich zdrowie i plany wobec nich.
Za kilka dni wrócą na swoje miejsce.. Na piękne osiedle, ale już niedługo nie będą mogły korzystać ze schowka pod kontenerami, bo najdalej za półtora miesiąca kontenery zostaną zlikwidowane w całości. Na szczęście ludzie tam mieszkający i pracujący są w większości bardzo pozytywnie do nich nastawieni, a teren dookoła jest ciekawy (park, kanałek).

Za chwilę znowu znikam z internetu na kilka godzin :cry:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 28, 2009 13:06

Kaprys2004 pisze:Za kilka dni wrócą na swoje miejsce.. Na piękne osiedle, ale już niedługo nie będą mogły korzystać ze schowka pod kontenerami, bo najdalej za półtora miesiąca kontenery zostaną zlikwidowane w całości. Na szczęście ludzie tam mieszkający i pracujący są w większości bardzo pozytywnie do nich nastawieni, a teren dookoła jest ciekawy (park, kanałek).


Potwierdzam. Od czasu kiedy sie nimi zajmuje (dzis sie okazalo, ze nie tylko ja) nie spotkalem sie z niezyczliwymi osobami. Koty te mialy spokoj ze strony mieszkancow jak i panow z budowy. Mam nadzieje, ze znajda sobie nowe miejsce w momencie kiedy kontenery zostana zabrane.

Mariusz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto kwi 28, 2009 14:09

Zanim zabiorą kontenery trzeba kotkom postawić budkę.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15207
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto kwi 28, 2009 15:18

Ok to mamy 1,5 miesiaca na dzialanie.

Mariusz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Śro kwi 29, 2009 10:59

Meldunek od złapanych "kociaków" :wink:

Wczoraj niestety nie byłam w stanie zadzwonić, ale i tak nic bym się nie dowiedziała, bo dopiero dzisiaj były operowane. Tj. jedna właśnie została zoperowana i jeszcze się nie wybudziła, a druga jest w trakcie operacji.

Obie były w ciąży.

Zadzwonię do Koterii po południu, to będzie wiadomo jak się czują po wybudzeniu.

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 30, 2009 23:21

Kolejny meldunek:

z dziewczynkami wszystko w porządku, będą do odbioru 6 maja. :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 01, 2009 7:24

Kaprys2004 pisze:Kolejny meldunek:

z dziewczynkami wszystko w porządku, będą do odbioru 6 maja. :D


super! :dance2:
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto maja 05, 2009 17:01

to może przygotować im styropianową budkę i od razu wprowadzić na nowe śmieci? :D
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto maja 05, 2009 20:48

Smiem twierdzic, ze jak zostana wypuszczone to od razu uciekna pod kontenery spod ktorych je zabralismy. Generalnie to mysle, ze trzeba je bedzie przez ten czas co sie zostal do zabrania konenerow oswajac z budka, ktora ma zamiar im kupic i postawic obok. No ale ja jestem poczatkujacy wiec jest szansa, ze moge byc w bledzie :]

Mariusz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto maja 05, 2009 20:57

Oczywiście, że trzeba koty oswajać z budką zanim zabiorą kontenery. To wcale nie jest trudne, bo kot szybko docenia lepsze lokum. Trzeba tylko starannie wybrać dla niej miejsce, w miarę nie na widoku. Koło budki zaczynamy stawiać jedzenie, a w środku budkę kropimy walerianą. U mnie ten sposób sprawdza się w 100% przy zwabianiu kotów do nowego domku.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15207
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto maja 05, 2009 20:59

Tak wlasnie mialem zrobic! Dzieki!!!

Mariusz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Śro maja 06, 2009 11:25

budkę można zrobić samodzielnie - instrukcji udzielić może Brok
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 03, 2009 11:25

Napisze cos o 'moich' dziewczynach. Jest to czesc PW ktora wyslalem niedawno do Kaprys gdyz to wlasnie Ona z _kathrin lapaly kotki i uwazam za moj obowiazek informowania jej o losie Kizi i Mizi.
Jakies 3 tygodnie temu ostatecznie kontenery socjalne dla budowlancow zostaly wywiezione i nasze kotki teoretycznie stracily dach nad glowa. Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo. Od dluzszego czasu prowadzilem akcje majaca na celu naklonienie ich do oswojenia sie z moim balkonem (mieszkam na parterze otoczonym zielenią). Postawilem miski i calkiem niedawno kupilem poslanko. Tak wiec nawet jak te kontenery tam jeszcze staly to one czasem przychodzily a teraz kiedy ich juz tam nie ma to one spia tylko u mnie :D Tadam! Nawet moja zona sie przekonala i pomaga mi w tym wszystkim. Mamy plan taki zeby na jesien zamowic drewniana skrzynie identyczna z ta co mamy na balkonie. Wytniemy w niej otwory, ocieplimy i dziewczyny beda mialy super budke. Tak wiec na koniec uwazam, ze one lepiej maja u nas na balkonie niz gdzies na osiedlu gdzie byly by narazone na osoby, ktore nie do konca koty lubia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
Mariusz
Ostatnio edytowano Czw wrz 17, 2009 10:14 przez mpogorzelski, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

mpogorzelski

 
Posty: 1770
Od: Śro paź 29, 2008 10:46
Lokalizacja: WAWA Bemowo (Fort Bema)

Post » Wto sie 04, 2009 9:02

No i czy cuda się nie zdarzają???? Cudem są Dobrzy Ludzie :D

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 91 gości