Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mysza pisze:Ja rozumiem, zę może zniechęcać stan kotki, ze trzeba paszczę naprawić, antybiotykiem podleczyc.
Ja jej nie mogę wziąć na stałe na szukanie domu, mogę próbować załatwić usunięcie zębów, jakieś podleczenie itd ale to musi mieć jakiś cel, musi być potem DT.
GreenEvil pisze:Ode mnie po dlugim weekendzie znika jedna tymczaska, zastrzyki robic umiem podskorne, kroplowke podskornie podam, dozylnie przy wenflonie tez.
Mojge ja wziac na DT, tylko mialabym dwie prosby: testy (moge dostarczyc) - tu warunek musza byc ujemne no i pomoc przy zbieraniu kasy na leczenie i utrzymanie kotencji.
(obecnie mam 12 kotow... i ledwo wyrabiam z kasa)
Wiec jesli kotencji nie przeszkadza zakocone po uszy DT....
pzdr
GreenEvil
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Myszorek i 857 gości