Józek - mam dom i kolegę :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 10, 2009 12:16

Super,że Józek będzie miał domu.Gratulacje dla kocia i dla nowej pani za dobry wybór :lol:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 10, 2009 12:50

Hej,
Tu TŻ Keirzontka, tj. Doroty. :) Tak jak napisała, gadałem z naszym współlokatorem (z którym zresztą pracuję w tej samej firmie :P) i możemy w przyszłą sobotę przejechać się samochodem do Zabrza (teraz chwilowo jest w naprawie, samochód oczywiście, nie Zabrze ;)). Zatem taka forma transportu też wchodzi w grę, a przy okazji wtedy spotkamy się tete a tete i będzie można nie tylko przez telefon czy mail, porozmawiać o szczegółach dotyczących dalszej józkowej egzystencji, jedzeniu, jakichś specjalnych wymaganiach, etc. etc. :)
It doesn't think, it doesn't feel
It doesn't laugh or cry
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die

Raging_Locust

 
Posty: 21
Od: Śro paź 01, 2008 20:19
Lokalizacja: Universe

Post » Pt kwi 10, 2009 15:41

Jeszcze nie wierzę.Należało się chłopakowi.Dobry,miły,przystojny,a tak go potraktowano.Teraz jego los się odmieni,nawet transport będzie miał wygodny.No i fajnych Dużych,co najważniejsze.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 16:12

Keirzontko i Raging_Locust - własnie wysłałam pani Dorocie sms-a, ze czekacie na telefon
jestem wzruszona, kolejna kocia bida znalazła swoje miejsce :dance:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 10, 2009 18:57

z tego co wiem to wszystko już uzgodnione :D
tydzień po świętach Józek jedzie do swojego domu :)
Keirzontko i Raging_Locust napiszcie proszę coś o sobie
podobno Józek będzie Warszawiakiem?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 10, 2009 19:00

Killatha pisze:Keirzontko i Raging_Locust - własnie wysłałam pani Dorocie sms-a, ze czekacie na telefon
jestem wzruszona, kolejna kocia bida znalazła swoje miejsce :dance:


Bardzo się cieszę, że Józio znalazł tak szybko nowy domek. Na pewno się odwdzięczy mruczankami, barankami i "ciasteczkami miłości". Moja Benia trafiła do mnie jak miała siedem lat i jest wspaniale...

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt kwi 10, 2009 19:29

Killatha pisze:Keirzontko i Raging_Locust napiszcie proszę coś o sobie
podobno Józek będzie Warszawiakiem?


Tylko nie Warszawiakiem! :P Ja jestem z Ziemi Świętokrzyskiej, a w Warszawie mieszkam, bo tam pracuję. Ale nie czuję się w żaden sposób Warszawiakiem. ;) Zatem Józek będzie mieszanką wybuchową - w połowie Scyzorykiem, w połowie Krakusem (Dorota/Keirzontko jest z Krakowa, ja z Kielc).

Co do nas... Hmmm... Ja mam na karku 25 i 1/2 ;), Dorota ma 23. Ona studiuje weterynarię, ja jestem redaktorem naczelnym portalu społecznościowego o grach komputerowych. Kiedyś mieliśmy przez moment kota załatwionego na tymczas, przez forum Miau właśnie, ale niestety właścicielka naszego dawnego mieszkania nie pozwoliła go trzymać. A to była taka bida że szkoda mówić... :(
Tak czy inaczej, teraz mamy sensownego właściciela, zatem postanowiliśmy przygarnąć jakiegoś kota, bo Dorota szaleje za nimi. Mnie Józek "wpadł w oko" od razu, więc ją zakrzyczałem, że musimy koniecznie jego. ;)

Mieszkanko w którym teraz jesteśmy jest bardzo fajne, na Kabatach - jeśli ktoś kojarzy Wawę, zaś nasz współlokator (PiaRowiec z tej samej redakcji co ja) też lubi zwierzaki (zwłaszcza psy), więc problemu z nikim nie będzie. W sumie nie bardzo wiem co konkretnego pisać, zatem w tym miejscu urwę. Najwyżej Dorota coś jeszcze skrobnie jak się w domu pojawi. :)
It doesn't think, it doesn't feel
It doesn't laugh or cry
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die

Raging_Locust

 
Posty: 21
Od: Śro paź 01, 2008 20:19
Lokalizacja: Universe

Post » Pt kwi 10, 2009 19:43

Raging_Locust pisze: Józek będzie mieszanką wybuchową - w połowie Scyzorykiem..


Józek ma takie "szelmowskie" przymrużone spojrzenie, pasuje...

Dama Ya

Avatar użytkownika
 
Posty: 6656
Od: Pt sty 30, 2009 21:44
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post » Pt kwi 10, 2009 19:47

:ryk: zupełnie wystarczy :ryk:
bardzo podoba mi sie określenie pół Scyzoryk pół Krakus :D
cieszę się, że to własnie Józek będzie Waszym domownikiem , napewno będzie niekłopotliwym lokatorem
tylko ponieważ jest już dorosłym kotem musicie mu dać trochę czasu na aklimatyzację, to nie jest mały kociak, który wszystkich lubi
pozdrawiam serdecznie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 10, 2009 20:34

A co się stało z tamtym kotem?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 20:42

klik

Na szczęście z forum miau znalazła go dobra osoba. :) Nie wiem niestety co się teraz z nim dzieje, wiem tylko że przechodził operację usuwania kamienia i inszych rzeczy. To Dorota z reguły przesiaduje ciągle na forum. ;)
It doesn't think, it doesn't feel
It doesn't laugh or cry
All it does from dusk till dawn
Is make the soldiers die

Raging_Locust

 
Posty: 21
Od: Śro paź 01, 2008 20:19
Lokalizacja: Universe

Post » Pt kwi 10, 2009 21:47

Dziękuję,fajnie,bo nie ma to jak forumowy domek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 10, 2009 23:08

Józek to mój faworyt od pierwszego spojrzenia :1luvu: .Ale będziecie mieli fajnego kota,aż zazdroszczę ;). Kciuki za nowy domek i Józka :ok:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 11, 2009 6:41

no to macie teraz tydzień na dostosowanie mieszkania dla potrzeb kociego lokatora: zabezpieczenie okien i balkonu (jeśli jest), nabycie drapaka i kuwetki, i może jakiejś kocimietki w spraju aby Józkowi wskazać gdzie może drapać
dla niego nowe miejsce zamieszkania to też będzie stres
trzymam mocne kciuki za powodzenie adopcji :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 11, 2009 12:24

No właśnie, rozmawiałam z Panią Dorotą i podbno Józek początkowo jest dość nieśmiały, trzeba będzie dać mu czas by się oswoił, zaufał...
Trzeba kupić transporterek, szeleczki, drapak, kuwetkę mamy po Maćku.
Balkon niestety niezabezpieczony póki co więc to nas jeszcze czeka.
Na pewno Józek przez pierwsze dni będzie troszkę wystraszony, zrozumiała sprawa.
Pani Dorota mówiła, że do lecznicy przyniósł go jakiś facet tłumacząc, że odebrał go innym ludziom "ze złych warunków", ale sam nie może go zatrzymać bo ma "trudnego kota" i się nie dogadują.
Pani Dorocie było go żal bo płakał za ludźmi w lecznicy, więc wzięła go do siebie, choć sama nie może z różnych powodów mieć kota.
Tyle wiem, więc dawne dzieje Józka pozostaną pewnie dla nas tajemnicą.
Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27 ... #p10371487 - wyprzedaję masę rzeczy, znajdź coś dla siebie!

Keirzontko

 
Posty: 446
Od: Sob lip 12, 2008 19:54
Lokalizacja: Kraków | Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 69 gości