Coraz mniej śpi= coraz częściej popłakuje..
Uwielbia bawić się piłeczką, strasznie go to kręci, może to jego pierwsza piłka w życiu i dlatego..
Wczoraj zaczął ładnie jeść, fajnie bo to był jedyny niepokojacy objaw u niego, że nie chciał jeść. Od soboty już nie wymiotował, więc chyba jest dobrze
Zrobił się miły w dotyku, futro juz prawie bieluśkie, tylko w jeszcze kilku punktach gdzie jęzorem nie sięga widać żółtawe ślady. Tak zajdale się mył i wylizywał aż się naprawdę umył.
Piatek/ sobota > idziemy na kontrole sprawdzić czy antybiotyk dobrze zadziałał na dziasła i pazurki
Wydaje śmieszne dzwięki, miauczy tylko żeby wyrazić skargę z powodu zamknięcia, a tak to zabawnie grucha np jak goni piłkę za każdym pacnięciem jest gruch- wyglada jakby gadał do siebie. Jak piłka gdzieś zginie jest gruchanie z pipiskiwaniem