Filet-Tito& Geder,Filet FIV+,szukamy bardzo pilnie domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 31, 2009 15:20

dzonss pisze:http://www.youtube.com/watch?v=3HOuPRXt3Ug

rewelacja :ryk: :ryk:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 01, 2009 18:13

Co tam u Fileta??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 10:13

Głaski dla Filecika!!Jak tam łapanie szura?/ :wink:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 10:32

Coraz mniej śpi= coraz częściej popłakuje..
Uwielbia bawić się piłeczką, strasznie go to kręci, może to jego pierwsza piłka w życiu i dlatego..
Wczoraj zaczął ładnie jeść, fajnie bo to był jedyny niepokojacy objaw u niego, że nie chciał jeść. Od soboty już nie wymiotował, więc chyba jest dobrze :)
Zrobił się miły w dotyku, futro juz prawie bieluśkie, tylko w jeszcze kilku punktach gdzie jęzorem nie sięga widać żółtawe ślady. Tak zajdale się mył i wylizywał aż się naprawdę umył.
Piatek/ sobota > idziemy na kontrole sprawdzić czy antybiotyk dobrze zadziałał na dziasła i pazurki

Wydaje śmieszne dzwięki, miauczy tylko żeby wyrazić skargę z powodu zamknięcia, a tak to zabawnie grucha np jak goni piłkę za każdym pacnięciem jest gruch- wyglada jakby gadał do siebie. Jak piłka gdzieś zginie jest gruchanie z pipiskiwaniem

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Czw kwi 02, 2009 10:35

Chłopak się dobrze poczuł,to sobie teraz pogada za wszystkie czasy.Czy jest szansa,żeby mu się ta choroba przekształciła w nosicielstwo?
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 10:46

Nie mam pojęcia... Nigdy wcześniej nie miałam doczynienia z FIVem, dopiero teraz coś czytałam..

Wczoraj pytałam doktora czy jest cień szansy, że test dał fałszywy wynik.
Usłyszałam wykład na temat testów, ich skuteczności itd, że przy białaczce to się zdarza, że koty potrafią białaczkę zwalczyć, a z FIVem jest inaczej. że on miał najlepszy test robiony, ale że 100%pewności w medycynie/weterynarii nie ma. Na koniec dr powiedział "Gdyby to był mój kot, to po miesiącu powtórzyłbym test"

Gederowi będziemy robić test pod koniec miesiąca, w końcu 2 dni były razem niepilnowane, chcemy mieć pewnośc, że wszystko ok

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Czw kwi 02, 2009 10:50

To wiem,ale ciekawa jestem,jakie to jest stadium teraz i jak interpretować to,że Filet-Tito ma takie dobre samopoczucie :)
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 10:53

Nie wiem.. Zobaczymy co powie wet jak go zobaczy :)

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Czw kwi 02, 2009 10:58

dzonss pisze:Nie wiem.. Zobaczymy co powie wet jak go zobaczy :)

No to niech powie, czy powtórny test ma sens. Jeśli jest choć cień szansy, to wystawimy bazarek i zrobimy Filecikowi powtórny test. Byłoby wspaniale, gdyby okazało się jednak, że może u Was zostać...
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 02, 2009 11:08

Jak pisałam wet powiedział, że własnego kota by przebadał jeszcze raz.
Więc myślę, że my ten test zrobimy.
Głupio by było jakby on pojechał do Niemiec i tam się okazało, że jest FIV- Choc pewnie szansa na to jest jak 1 do... no sama nie wiem ilu

Tylko, że powtórny test robi się najwcześniej po miesiącu, nie wiem jak to się wszystko zgra w czasie

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pt kwi 03, 2009 19:20

ale i tak :ok:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 03, 2009 19:34

Filetto był dziś na przeglądzie. Dziąsła i paszcza super.Tylko w jednym uszku coś tam jeszcze zalega, pozostałości po świerzbie, mamy jutro przyjść na doczyszczenie.

O Filecika nikt nie pytał, mimo ogłoszeń i allegro :( Miałam nadzieję, że komuś się spodoba, jak pokaże ładne zdjęcia i filmik, na których widac, że to normalny kot jest a nie jakieś schorowane nieszczęśliwe stworzenie. Nikt go nawet nie obserwuje na all

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pt kwi 03, 2009 19:41

To może jakieś wypasione allegro-takie z 1 stronki??W GW też są skuteczne ogłoszenia.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 03, 2009 19:48

właśnie miałam zapytać jak zamieścić ogłoszenie w "papierowej" gazecie w.? w jaki dzien ukazują się zwierzakowe ogłoszenia, czy może są codziennie?

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pt kwi 03, 2009 19:51

najwięcej o tym wie Agness78-zawsze umieszcza nasze ogłoszenia lodziowców.Napisz do niej-na pewno Ci pomoże.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 118 gości