Szmaragd. Uratowany kocur. Bardzo ważny pierwszy post!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 01, 2009 19:09

Żeby wywrzeć większy nacisk, może powiecie, że wątek juz obejrzało prawie 1000 osób [jestem w szoku, że tak dużo... 0_o ] a to robi zły wizerunek firmie...

Obrazek

psych

 
Posty: 6
Od: Nie mar 01, 2009 15:03
Lokalizacja: cieszyn/ katowice/ gliwice/ sopatowiec/ utrecht

Post » Nie mar 01, 2009 22:24

Wiecie co... mała wtopa...


Piękna Zielonooka Panienka, to Piękny Zielonooki Panieniek Bez Jajek

8O :ryk:

Pani jak go przyniosła, powiedziała, że to kotka... a że taka gruba ta kotka to buch ją na stół i USG robimy, w poszukiwaniu zaginionych płodów. Nikt nie wpadł na pomysł żeby pod ogon zajrzeć... :oops:

Na szczęście ma to swoje dobre strony - jest już wycięty, to zostaje tylko szczepienie i szukamy nowego domku :)


No to imię zmieniamy na Szmaragdzik :P
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Nie mar 01, 2009 22:27

och jak się ciesze, ze imię się spodobało :) Piękny kocurek

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Nie mar 01, 2009 22:41

psych pisze:Żeby wywrzeć większy nacisk, może powiecie, że wątek juz obejrzało prawie 1000 osób [jestem w szoku, że tak dużo... 0_o ] a to robi zły wizerunek firmie...

Obrazek

Nie tysiąc osób - tylko było tysiąc wyświetleń - a to nie to samo.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie mar 01, 2009 22:42

Jest cudowny i nareszcie szczęśliwy,a co do tej wpadki to jest malutka w poruwnaniu do mojego znalezionego kastrata który po 1,5 roku okazał się kociczką bo dostał ruji. Na szczęście już wetka zmieniłam.
ObrazekObrazekObrazek

danka05

 
Posty: 614
Od: Sob lut 21, 2009 18:40
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon mar 02, 2009 8:02

Tri, która u mnie tymczasuje dostała rujki. Bardzo jej się nowy kolega spodobał i go molestuje 8)
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pon mar 02, 2009 8:20

kciuki na szczęście :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon mar 02, 2009 8:53

Zwyrodnialcy 8O , jakie to typowe w naszym kraju: wyłamał się , okazał ludzkie odruchy-no to dobić :evil: .
Ostatnio edytowano Pon mar 02, 2009 13:39 przez joisana, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

joisana

 
Posty: 121
Od: Sob lis 22, 2008 15:23
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon mar 02, 2009 9:10

Chciałam wysłać stosowną informację o zachowaniu pracowników Zakładów, ale faktycznie mail wraca.
Zresztą problemy są również z ich stroną internetową.
Obrazek

ekoto

 
Posty: 340
Od: Pt paź 05, 2007 6:46
Lokalizacja: kraków

Post » Pon mar 02, 2009 9:36

Zgodnie z prośbą Emiś, wklejam odpowiedź, jaką otrzymałam z VIVY:

Przesylam wiadomosć od pana Antoniego Plewni,prawnika i wielkiego milosnika zwierząt.
i jego adres e-mail aplewnia@interia.pl;


-------Original Message-------

From: Antoni Plewnia
Date: 2009-03-01 18:01:00
To: viva.katowice@gmail.com
Cc: ze@um.bytom.pl; toz@toz.pl; siaka777@poczta.fm; Romana Popiel; PZW Krzysztof Baliński; Przemek Szeszko; pke_bytom; PKE OG; PKE Krystyna Skibniewska; PKE Grzegorz Bednarski; Piotr Węgler; Nina Zakrzewska; Mariola Kubica -Werschner Biuro Reklam i Ogłoszeń; Lex Anmal Karolina Kucharska; Lex Animal Sabina Miśko; Katarzyna Wacławska; Joanna Migała; FPdZ Olizja Matyja; For Animals Karina Piątek; For Animals Joanna Zaręba; Ekologia UM Bm; Cichy Kąt Barbara Horzowska; Chatul Patrycja Partyka; Chatul Joanna Gmur; Chatul; Centruml Dziedz Przyrody Górnego Śląska; CDPGS Renata Bula; biuro@otoz.pl; Wet Zyta; Lek Halina Kłodziej; Lek PIW Ewa Wtorek; Lek Bartek Kalbarczyk; Bogdan Wójcik; admoz2b@gmail.com; mada_116@wp.pl; koziaczek666@wp.pl; kajtek3@autograf.pl; vegebanana@gmail.com; nitka7@autograf.pl; maly.maly@onet.eu; sweetpony@vp.pl; Ignac; Ola; Szajba; Adam Mysłowice; Anita i Janusz; Anna Maria; Anna Matysiak; annaszmelcer@gazeta.pl; Antonina Ożgo; asia asia; Madziara; Magda *****; martynaniuniu@vp.pl; Patrycja; Robert Surma; smykmaciek; Irek HK; Adam
Subject: Re: ZAKLADY MIĘSNE PRÓBA ZABICIA KOTKI


Witam

Przedstawiony stan faktyczny wyczerpuje znamiona usiłowania popełnienia przestępstwa. Natomiast w sprawie należy zebrać minimalne dowody pozwalające na osiągnięcie celów postępowania karnego, gdyż zawiadomienie organów procesowych w tym stanie rzeczy nie gwarantuje wszczęcia dochodzenia i postawienia sprawców w stan oskarżenia. Proszę zwrócić uwagę w tej, a także w odniesieniu do innych czynów zabronionych o podobnej etiologii na konieczność udokumentowania zdarzenia na minimalnym poziomie pozwalającym jednak organom ścigania na przeprowadzenie czynności procesowych. Podczas spotkań z Państwem wielokrotnie omawialiśmy metodologię postępowania po ujawnieniu przestępstwa, stąd proszę te wiadomości wykorzystać w tego typu sprawach. Powyższe oznacza zarazem, że żądanie od policji i prokuratury ukarania zwyrodnialców nie ma sensu bez podania im bliższych szczegółów, mając zwłaszcza na względzie mizerny poziom ich działań. Deklaruję swoją pomoc w sporządzeniu doniesienia i dokonania oceny prawno - karnej materiałów dowodowych, nie jestem natomiast w stanie (ze względu na obciążenie) włączyć się do sprawy na obecnym etapie, pomimo, że jestem zbulwersowany stopniem upodlenia sprawców. Czekam na info.

serdecznie pozdrawiam, i życzę powodzenia



antoni plewnia Lex Animal
Ostatnio edytowano Czw lis 12, 2009 15:33 przez Beata Jolanta, łącznie edytowano 2 razy

Beata Jolanta

 
Posty: 313
Od: Czw wrz 18, 2008 12:21
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Pon mar 02, 2009 11:09

Moi drodzy

Przekazałam waszego linka do reportera radia w którym pracuję.
Jest On zainteresowany ruszeniem sprawy na antenie, ale potrzebuje bezpośredniego kontaktu do osoby - osób biorących bezposredni udział w całej historii, zeby porozmawiać, dowiedziec się więcej i nie tworzyć materiału na podstawie wątku na forum.
Oczywiście na razie chodzi o rozmowę i ustalenie czy i jak mozna sprawę nagłośnić, więc nie obawiajcie się że podanie jakis namiarów do sibie spowoduje że Łukasz zadzwoni i będzie nagrywał. Ale aż go wstrząsnęło jak to przeczytał, więc moze warto zastanowić się jak powiedziec o tym głośno! w razie czego czekam na prv

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 02, 2009 12:18

Jest problem. Pan został wezwany dziś "na dywanik", ponieważ firma dostała informację o całej sytuacji zrobiła się afera i chcą Pana zwolnić. Żona Pana przyszła dziś do mnie i prosiła, żeby wszystko wycofać... na pewno nie ma co liczyć na to, że Pan podejmie się zeznawania. Pytanie tylko - co zrobić, żeby go nie zwolniono?
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pon mar 02, 2009 12:20

skreślony
Ostatnio edytowano Pon mar 02, 2009 21:50 przez alina_b25, łącznie edytowano 1 raz
alina_b25
Obrazek Obrazek

Levi Nova*PL Zuzia

alina_b25

 
Posty: 227
Od: Nie paź 12, 2008 16:18
Lokalizacja: KIELCE

Post » Pon mar 02, 2009 12:25

Emiś pisze:Jest problem. Pan został wezwany dziś "na dywanik", ponieważ firma dostała informację o całej sytuacji zrobiła się afera i chcą Pana zwolnić. Żona Pana przyszła dziś do mnie i prosiła, żeby wszystko wycofać... na pewno nie ma co liczyć na to, że Pan podejmie się zeznawania. Pytanie tylko - co zrobić, żeby go nie zwolniono?


No to się narobiło :(
alina_b25
Obrazek Obrazek

Levi Nova*PL Zuzia

alina_b25

 
Posty: 227
Od: Nie paź 12, 2008 16:18
Lokalizacja: KIELCE

Post » Pon mar 02, 2009 12:25

Emiś pisze:Jest problem. Pan został wezwany dziś "na dywanik", ponieważ firma dostała informację o całej sytuacji zrobiła się afera i chcą Pana zwolnić. Żona Pana przyszła dziś do mnie i prosiła, żeby wszystko wycofać... na pewno nie ma co liczyć na to, że Pan podejmie się zeznawania. Pytanie tylko - co zrobić, żeby go nie zwolniono?


Kurcze, normalne. Facet pomógł kotu i jeszcze go za to zwolnią. Jaka nauczka na przyszłość, nie pomagać, udać, że się nie widzi? Chore po prostu.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Blue, Google [Bot], MruczkiRządzą, noora, puszatek, Silverblue i 264 gości