Kawa i Bella - ... TŻ sam na włościach...

[Sihaja]

Witamy i my
Cudownie, kiedy Kot trafia do własnego domku
Wszystkiego najlepszego :)

[batumi]

Zemsta jest rozkoszą Bogów!!! Postanowione... jutro idę do pracki a Kawusia i Duży Kot siedzą cały dzionek sami w domciu Pewnie bedą sie miziać. Ale we Wtorek wracam do domciu a sklep zoo obok mnie będzie otwarty, więc kupuję szampon i kąpię Kawusię !!!!!

A tak serio to trzeba pannicę wykąpać, żeby pozbyc się brzydkiego łupieżu, ktorego jest szczęśliwą posiadaczką

[Serniczek]

na łupież Nizoral.....ja swoja Balbinę(devon)kąpię w Nizoralu......

[Sabeena_]

Batumi to ja Cie pociesze ze kapiel powinna byc sama przyjemnoscia bo wg slow jej poprzedniej Pani kota jest do kapieli przyzwyczajona i raz w miesiacu takowa brala...

tylko jakos ci chyba zemsta nie wyjdzie

[batumi]

Mówi sie, że to kobieta zmienną jest a co z facetami?
Mój Ukochany dzisiaj tak szczebiotał do Kawusi
- "taaak, dobra kicia, taka śliczna, byłaś brzydka ale teraz jesteś piękna" a Kawcia leżała na łóżeczku obok pana i go hipnotyzowała żółtymi ślepkami.
Dodam, że wygląd Kawci jakoś jak dla mnie przez te pięć dni nie bardzo sie zmienił... To jednak prawda, że piekno leży w oku patrzącego.

Chyba doszłam do tego co z tym kupalem. Jeżeli w kuwecie jest kupal w narozniku albo gdzieś pod scianą to drugi jest tam robiony bezproblemowo ale jesli pierwszy został wyprodukowany blisko wejścia to drugi już sie "nie mieści".

[MariaD]

Mówi sie, że to kobieta zmienną jest a co z facetami?
Mój Ukochany dzisiaj tak szczebiotał do Kawusi
- "taaak, dobra kicia, taka śliczna, byłaś brzydka ale teraz jesteś piękna" a Kawcia leżała na łóżeczku obok pana i go hipnotyzowała żółtymi ślepkami.
Dodam, że wygląd Kawci jakoś jak dla mnie przez te pięć dni nie bardzo sie zmienił... To jednak prawda, że piekno leży w oku patrzącego.

Chyba doszłam do tego co z tym kupalem. Jeżeli w kuwecie jest kupal w narozniku albo gdzieś pod scianą to drugi jest tam robiony bezproblemowo ale jesli pierwszy został wyprodukowany blisko wejścia to drugi już sie "nie mieści".

Spróbuj dać jej druga kuwetę. Bywają takie "brzydliwe" koty. Raz narobione, drugi raz nie wlezie.

[batumi]

Spróbuj dać jej druga kuwetę. Bywają takie "brzydliwe" koty. Raz narobione, drugi raz nie wlezie.

hmm i tu mamy pod górkę, rozmiar mojego "pokoju kąpielowego" pozwala tylko na 1 kuwetkę, druga się ni huhu nie zmiesci, chyba, że ja bedą załatwiać się, jednoczesnie mocząc nogi w kuwecie. Muszę cześciej zaglądać do kuwetki po prostu i pogodzić się z myslą, ze czasami rano mam niespodziankę w wannie

[charm]

Kawusia trafiła do właściwego domu

[MariaD]

Muszę cześciej zaglądać do kuwetki po prostu i pogodzić się z myslą, ze czasami rano mam niespodziankę w wannie

Pewnie to wystarczy.
A relacje TŻ-Kawusia sa rozkoszne. Jeszcze Cię kotka z łózka nie wykwaterowała?

[batumi]

Łóżko dosyć szerokie, więc miescimy się we trójkę. W kolejności od ściany; ja, Pańcio, Kawusia.

[MariaD]

Łóżko dosyć szerokie, więc miescimy się we trójkę. W kolejności od ściany; ja, Pańcio, Kawusia.

No to na razie nie masz powodów do niepokoju. Ale jak układ zmieni się na: Ty, Kawusia, Pańcio... no tu już bym uważała...

[Fri]

fajny wąt
może potrzebuje większej kuwety?
albo stresuje sie, gdy wychodzicie i zostaje sama w domu?

a czarnego kota sfocić trudno - trzeba go wprzódy dobrze naświetlić światłem dziennym, potem zakląć w spokojność i nieruchliwość a następnie i wywalić 9/10 nieudanych zdjęć...
polecam dekoracyjne, kolorowe lub kontrastowe tła - wtedy wychodzi Czarna dziura w Fajnym Tle

ja miałam z powodu niedosytu spowodowanego zbyt wielką ilością kiepskich fot Czarnego Fridła dobrałam sobie Białoczarnego Gizmacza

[batumi]

Kawunia ze swoim panem



i bardzo zestresowany kot usiłuje się wtopić we wzór dywanu

[jerzykowka]

Batumi, mnie sie tez wydaje, ze Kawusia wypiekniala- ze szczescia

[batumi]

A oto kapielowa sesja zdjęciowa





widac, że pod futerkiem ciałka nie ma

nie przesadzajmy z tym stwierdzeniem, że Kawusia lubi kąpiele





i po kąpieli wycieranko



i suszareczka





a tu niestety nie widać ale to jest suszony brzuszek



i wreszcie uciekamy z tych strasznych męczarni