Serdecznie dziękuję za słowa otuchy, mam nadzieję, że koty szybko się dogadają. Maluch jest rozkoszny, spał w nocy ze mną, niedawno przy mnie słodko chrapał. I tak trzymam ją na uboczu i daję do zrozumienia Ramzesowi, że jest bogiem

Zaskakujące jest to, że jak Ramzes zrobił kupalka to ona zaraz też do tej samej kuwety, a wieczorkiem najpierw ona, a potem on. W zachowaniu są bardzo podobni, te same gesty i zabawy. No i ona nie lubi być sama, więc poddałam się i każde drzwi stoją otworem, a koty śpia gdzie chcą. Ok jutro moze już zostaną umieszczone zdjęcia to ją zobaczycie. Pozdrawiam.