kot po malu wraca do zywych
qpal byl ale teraz pojawil sie inny problem
nie bede tu przeklinala ale mam juz odsc
od poczatku
wczoraj zauwazylam ze kot wystawia koncowke jezyczka i przelyka sline
pojechalam do weta
a u weta meksyk
nie dal sie dotknac wiec wet nawet nie zbadal mu temp
podczas syczenia zajzal mu do paszczy i powiedzial ze na oko jego jest oki
problem moze byc z ktoryms zebem
ale w sumie kot mokre je tylko suchego jakby sie boi
zjada po jednej chrupce
wiem ze teraz jesc nie powinien takich rzeczy
wylizuje sobie kuperek ale nie czysci pazurkow
ogolnie jest zywy mrauka i lasi sie no i glodny ciagle
jak mu to do czwartku nie przejdzie mamy sie stawic na glodzie na uspanie i zrobienie badan dentystycznych
juz mam dosc
moze sobie szczeke nadwyrezyl
boje sie ze to cos wiekszego
w sumie jak je moze potrzymam go do poniedzialku bo juz jest tak zestresowany ze u weta nie da sie z nim zrobic
normalna wscieklizna
no i jeszcze musze wymyslec sposob podania bezopetu
ja sie stresuje, kot sie stresuje ehhhh
nie sie to skonczy juz
macie jakies pomysly ....