Maleńki Bezłapek - już za Tęczowym Mostem...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 21, 2008 7:11

robale są bleeeee
widac odrobaczaeni nie wybiło towarzystwa, trzeba to jakoś powtórzyć
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 7:49

Nic mi nie mów- podłogę po pawiku szorowałam domestosem i jeszcze się oglądałam za siebie czy jakiś robal za mną nie stoi ;) Martwe to jeszcze ale żywe to mi się będą po nocach śniły.
Teraz tak- kiedy to powtórzyć i co mu dać? Dziś będę za jakieś 3h u weta to wezmę, tylko co- obojętnie, czy powinien dostać to co wcześniej?

Jak on śmiesznie się drze- poprzedni maluch piszczał pojedynczo "iłł, iłł" a ten jak rozedrze pysia, do tego wysunie języczek, to na pełnych płuckach wychodzi mu takie dłuuugie "łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii". Chyba zacznę mierzyć czas- ile Svenik na jednym oddechu pociąga piskiem ;)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 8:01

obstawiam, ze dostał Pyrantelum albo Flubenol, teraz Flubenol albo Vethmint, no i jednak trzeci raz potem go też będzie trzeba odrobaczy skoro ma tylu lokatorów.
Z racji, że nie wiadomo kiedy dostał dokładnie pierwszą dawkę to może w środę odrobaczanie, w pt-sb szczepienie?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 8:10

Tak jest generale! :D

A oto sprawca całego zamieszania pod tytułem:"zbyt kochany żeby go izolować i zbyt nieodporny żeby go nie izolować" ;) Wynik taki, że ja się izoluję razem z nim :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 8:19

zupełnie nie widać na fotkach jaka z niego kruszynka :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 8:28

Ania_EN pisze:Jak on śmiesznie się drze- poprzedni maluch piszczał pojedynczo "iłł, iłł" a ten jak rozedrze pysia, do tego wysunie języczek, to na pełnych płuckach wychodzi mu takie dłuuugie "łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii". Chyba zacznę mierzyć czas- ile Svenik na jednym oddechu pociąga piskiem ;)
cwiczy okrzyk bojowy :lol:
przepiekny :D
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pon lip 21, 2008 12:52

Saszetki Hills'a są fe :(

Powinien być już głodny- a nawet nie chce ruszyć..

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 13:00

w lecznicy nic nie było fe
głodź dalej :lol:

ja Pchełkę tak trenuję s suchym ;) Raz na dobę dostawała troszke mokrego poza tym to wstrętne suche i to jeszcze jakieś wielkie chrupki
wyszło, ze jak na prawdę zgłodniała (po 2 dniach) to da się i te chrupki zjeść;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lip 21, 2008 13:10

Mięsko z kurczaka też już jest fe..
Może po tym pawiku pełnym robali tak się jakoś porobiło.. Dużo śpi. Przed chwilą się załatwił ładnie i siu i kupal- ok. Kiedy mam się zacząć martwić?

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 14:51

Po dobie odmawiania jedzenia...
Convalescence w proszku masz? Najwyżej rozrób trochę z wodą i mu podstaw, toto ładnie pachnie, ostatecznie wepchnij trochę na siłę strzykawką do paszczy. To maluszek, cośtam jednak powinien jeść... Ja tam trenuję jedzeniowo tylko zdrowe i odrobaczone ;), innych się boję.

Aniu, czy możesz wysłać mi na PW namiary na siebie? Zrobię mu ogłoszenie na allegro, zdjęcia cudniaste!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon lip 21, 2008 15:17

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 15:30

Cudeńko...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 21, 2008 17:25

No te łapki co zostały, to baaaardzo fotogeniczne ;).

Robale koszmar, a odrobaczanie trauma, wspolczuje przezyc.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon lip 21, 2008 18:04

Kurcze ale on ma głosik- jak szpileczki się wbija w mózg- mimo zamknietych drzwi od łazienki.
Ale powiedzcie mi- ten słaby apetyt może być po tym odrobaczaniu?

Mam w transporterze wywrotkę po sterylce- zamknięta, bo jak tylko spuszczę z oka to wskakuje wszędzie- i pilnuj tu człowieku kota. Lusia swojej siostry nie poznała- warczy gorzej niż na tymczasy.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 21, 2008 20:19

Po pawiu ma prawo nie chcieć jeść z pół dnia. Ale conva trochę możesz wepchnąć jak masz.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości