Znalazłam malutkie kociątko [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 24, 2008 2:00

Ha! Jest siku! :D
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 7:30

Jak minęła nocka ?
Pewnie jesteś lekko niewyspana ? :wink:

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob maja 24, 2008 7:38

Właśnie zaspałam i zamiast planowanej 1,5 h spałam 3... To chyba dlatego, że poprzednio prawie nie zmrużyłam oka (trwały eksperymenty młodzieży, co się będzie działo, jak staniemy człowiekowi na głowie, jak wepchniemy mu nos do oka etc. :roll:).

Jesteśmy po śniadaniu. Jak tylko wyciągam kocię z kartonika, zaczyna na mnie krzyczeć, więc sporo energii ma :) Tylko jak na mój gust trochę za mało chce jeść (ale to może ja chcę dać za dużo?) i martwi mnie to oczko zamknięte...

Zaraz idziemy do weta, to powinno się coś wyjaśnić. Trzymajcie :ok: :!:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 7:59

:ok:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 24, 2008 9:04

Wróciliśmy od weta - a raczej wróciłyśmy, bo kocię to prawie na pewno panienka. Wiek: 1,5-2 tygodnie. No i niestety z początkami kk :( Oczko przemyte i otwarte, ale pojawia się trochę ropy. Do oczka gentamicin, dopyszcznie lakcid i coś na s, czego nazwy niestety zapomniałam, jakieś ampułki... Z antybiotyku na razie zrezygnowaliśmy, wet mówi, że póki nie trzeba (bo na razie stan jest dobry), to lepiej małej nie faszerować.

Krzyczy, że jest głodna, szuka, do czego by tu się przyssać, pełza sobie i jest silna - ogólnie rokowania dobre. Tylko z masowaniem nie bardzo sobie radzę, bo załatwiła się tylko raz i wet mówi, że jest trochę pełna... Muszę się bardziej przyłożyć :oops:

Dzięki oczywiście za wsparcie!
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 9:20

Takie maleństwo po przestawieniu na inne jedzonko może mieć problem z wypróżnianiem. Moja wetka zalecała podawać koper włoski, parzysz herbatę i tak z 1- 2 ml między posiłkami. Nie wiem na jakim jest mleku, ale również możesz robić lżejszą mieszankę tj. mleko rozpuszczać w większej ilości wody.
Mam udało się odkarmić 3 dniowego Hakera.
Haker miał ogromne problemy z wypróżnianiem, także drażniłyśmy mu odbycik pałeczka do uszu, a nawet przy wypróżnianiu lekko go uciskałyśmy to mu pomagało. Jak on piszczał przy qooo. Po paru dniach udało sie wyregulować gęstość mieszanki i qooo były śliczniutkie :wink:
Jak masz możliwość - waga kuchenna, to waż codziennie lub co drugi dzień, o tej samej porze malutką. Jak przybiera to znaczy, że starcza jej pokarmu.
Powodzenia.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 24, 2008 9:41

Kciuki nieustanne :D

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob maja 24, 2008 9:48

Dobra jest herbatka Plantex, można kupić pojedyncze saszetki. my dodawałyśmy po szczypcie do każdego posiłku...

A jak masujesz brzuszek, to najlepiej watką zamoczoną w ciepłej wodzie, od strony brzuszka do odbytu. I zadzieraj przy tym maleństwu ogonek...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 24, 2008 10:06

CoToMa pisze:Dobra jest herbatka Plantex, można kupić pojedyncze saszetki. my dodawałyśmy po szczypcie do każdego posiłku...

A jak masujesz brzuszek, to najlepiej watką zamoczoną w ciepłej wodzie, od strony brzuszka do odbytu. I zadzieraj przy tym maleństwu ogonek...


Dzięki na pewno spróbuję jednego i drugiego :) Malutka na razie ma się dobrze, dużo śpi, a jak nie śpi, to pełza i drze ryjek :D
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 10:07

Kciuki trzymam!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob maja 24, 2008 11:32

behemotka pisze:
CoToMa pisze:Dobra jest herbatka Plantex, można kupić pojedyncze saszetki. my dodawałyśmy po szczypcie do każdego posiłku...

A jak masujesz brzuszek, to najlepiej watką zamoczoną w ciepłej wodzie, od strony brzuszka do odbytu. I zadzieraj przy tym maleństwu ogonek...


Dzięki na pewno spróbuję jednego i drugiego :) Malutka na razie ma się dobrze, dużo śpi, a jak nie śpi, to pełza i drze ryjek :D


Znaczy zadowolona.
A zapomniałam dodać, że u nas dopóki Haksior nie nauczył korzystać się z kuwety, a jeszcze nie chodził po całym mieszkaniu świetnie spisywały się podkłady (takie dla dorosłych) kupione w aptece, koszy około 7 zł za 5 szt - paczka.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 24, 2008 13:00

Tak z ciekawości i bez zwiazku z tematem: mała jest bura? 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob maja 24, 2008 13:15

EwKo pisze:Tak z ciekawości i bez zwiazku z tematem: mała jest bura? 8)


Nie, czarnulka biało wykończona: pantofelki na przednich łapkach, skarpetki na tylnych + żabocik. Będzie śliczna :D
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 13:21

Oczko po przemywaniu i zakraplaniu wygląda nieźle. Tylko skubana nie bardzo chce jeść. Jak już trafi ze strzykawki do pysia, to nic nie wypluwa, ale przed samym otworzeniem paszczęki trochę się broni... a zarazem próbuje ciamkać moją rękę. O co jej chodzi? :roll:

Acha, no i nadal nie chce nic zrobić drugą stroną :? Będę dawała bardziej rozwodnione (dostaje beaphar), ale może masuję brzuszek za krótko albo nie w tej pozycji co trzeba? Jak Wy to robicie/robiliście?
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob maja 24, 2008 13:33

a gdybyś dawała mleko tak, ze dajesz małej ssać swój mały palec, a mleko delikatnie lejesz na ten palec? (kotek ciamka koniec palca, a lejesz powolutku mleko strzykawką od góry palca)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, puszatek i 54 gości