Gdyby te poszukiwania były rok temu...
Bo w zeszłym roku szukałam domku dla trzech łobuzerskich tri. Dla jednej znalazłam, dla dwóch pozostałych nie. I tak mam na "wiecznym" tymczasie dwa kochane łobuzy. Jedna z nich z rąk by nie schodziła (jak ją nachodzi na przytulanki).
o rok za póżno ...
Informuję , że domek wybrał już kotke jak najbardziej wychodzącą ,z okolic Gliwic z Fundacji Szara Przystań - teraz kotka będzie wysterylizowana i po zabiegu uda się do nowego domku, gratulujemy i trzymamy kciuki za bezproblemowe dokocenie