No więc...
Łapa przestała pachnieć
padliną 
ale Teo się na niej nie opiera....
Bo cały czas mamy nadzieję, że uda się może uniknąć tej operacji....
Na razie w tym tygodniu nic już nie będzie robione 'klinicznie' - czekamy...
W przyszłym tygodniu pewnie RTG..... i pewnie wtedy decyzja (już na szczęscie nie czy amputować) ale czy jest ubytek kości i tam jeszcze proces się toczy i trzeba operować...
Za to Kasia chora, więc ja piszę...
Kciuki za obydwoje potrzebne
