Tak byłam z nią dziś u weta.Rano zrobiła tez kupe w miare normalną.
U weta została zbadana i wet powiedziął, że nie jest zatkana (no w sumie logiczne) skoro robi jakieś tam kupy tylko jest okropnie zagazowana od bakterii beztlenowych.Dostała dwa zastrzyki betamox i drugi zaponiałam nazywy ale taki biały płyn on chyba jest na wiele dolegliwośći.Do tego dostałam opakownie tabletek ze żwaczem na stymulacje perystaltyki jelit i uzupełnienie niedoboru flory bakteryjnej ogólnie to działa odtruwająco i stymulująco oraz tonizuje przewód pokarmowy i trzustkę. No i do tego wszystkiego 2 razy dziennie jeszcze mam jej podawać metronilazol.
Jeśli chodzi o jej skóre to nie jest to grzybica jednak tylko atopowe zapalenie skóry.Nie wiadomo czy napewno na pokarm bo badania alergologczine ponoc są nie miarodajne i poprostu musze sama obserwować po czym sie drapie najczęściej.
W czwartek i sobote znów na antybiotyk.
Operacja usunięcia przepukliny znów si e musi przesunąć a miała być już w przyszłym tygodniu

Na szczęście przepuklina się nie powiększa ale trzeba tego pilnować bo to niebezpieczne bo moga wpaśc tam jelita
