Witam
Przez ostatni czas nie umieszczalem relacji z wydarzen domowych z powodu braku czasu, a dzialo sie nie malo. Postarem sie dzisiejszym wpisem to nadrobic

.
Euforia i Regge mialy koci katar

Ale wet powiedzial ze to dopiero poczatek infekcji wiec udalo sie ja w miare szybko opanowac.
Euforia okazala sie byc malym diabelkiem. Jest wszedobylskim kotem. Nie ma miejsca lub rzeczy ktora okazalaby sie malo ciekawa. A to eksploracja zlewozmywaka lub zabawa firana lezac na plecach. Niesposob wszystkich jej pomyslow opisac bo jest ich naprawde duzo. Wszystkich zaczepia i z wszystkimi chce sie bawic (Regge czasami ma jej dosc i ukrwa sie)
Regge zrobila sie troche smialsza. Towarzyszy mi w pracach w kuchni (szegolnie kiedy przygotowuje jedzenie - ale kiedy sprzatam tez). Czasem domaga sie glaskania wtedy sama wskakuje na kolana. Nadal lubi ciemne zakamarki i na duza czesc dnia ukrywa sie w nich. Ma tez smykalke do wspinaczek. W zasadzie trudno znalezc mi miejsce na ktore jeszcze nie weszla
Najciekawsze wydarzenie ktore udalo mi sie zauwazyc to teletransportujaca sie komorka. Idac spac wieczorem komorke polozylem na stoliku przy lozku. W nocy otrzymalem sms'a - jakie bylo moje zdziwienie gdy siegajac po komorke nie znalazlem jej. Okazalo sie ze komorka lezala na meblach. Poszedlem spac nie zajmujac sie ta dziwna sprawa. Nastepnego dnia zauwazylem Euforie spacerujaca dumnie po mieszkaniu z moja komorka w pyszczku

(jak mi sie uda to zrobie zdjecie)
Regge znalazla sobie nowe ulubione miejsce w ktorym przesiaduje jak ja pracuje. Jest nim poleczka nad komputerem. Zasilacz wydziela w sumie duzo ciepla. Euforia zorientowala sie ze to calkiem przyjemne miejsce wiec spia sobie tam razem.
A co do zdjec. Umiescilem kilka zdjec w Picasa Web Albums. Oto link:
http://picasaweb.google.com/rwojtaszek/ ... u6fFcncIkg
Pozdrawiam