ZA-słodki Bizu... huśtawki.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 24, 2008 0:47

Akineko,

nie wiem, co o tym sądzić, ale lek homeopatyczny na cukrzycę kojarzy mi się z szarlatanerią. Mam mieszane uczucia co do takiej terapii.

Bizutek reaguje bardzo gwałtownie na caninsulinę, spadki są za duże i to powoduje tę kołysankę. Ja nazywam to krzywą krzywą cukrową podobną do Alp. Podejrzewam efekt Somogyi. Może wystarczyłaby nawet mniejsza dawka niż 1/4 jednostki - tylko kropelka?

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw sty 24, 2008 6:43

Widziałam wczoraj słodkiego Bizu i zaświadczam, że jest naprawdę słodki, a do tego cierpliwy i grzeczny (przynajmniej w transportowym pleczaczku ;) )

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw sty 24, 2008 9:32

a może zmienić insulinę na inną?
coś mi ta homeopatia nie pasuje, ale ja do niej wogóle uprzedzona jestem :roll:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw sty 24, 2008 9:40

Z tego co wiem :) insulina ma być zmieniona i nie będzie eksperymentowania z homeopatią.
Czekam na nowe wieści niecierpliwie.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw sty 24, 2008 9:43

uffff :) :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob sty 26, 2008 0:23

Pozdrawiam wszystkie Cioteczki zaglądające do wątku i te spotkane w lecznicy :D
Uschi i Tanito dziękuję za komplementy dla Bizutka :) On taki spokojny jest na szczęście tylko w czasie wizyt u weta i w podróży. Po powrocie do domu wita się z kotyma i leci sprawdzić czy miska pełna :D

Przepraszam za braki w wątku Bizutka :oops: już nadrabiam...

Tak jak napisała Ariel homeopatia poszła w kąt i zapomnienie.
Poczytałom trochę na ten temat w necie i zaczęłam mieć poważne wątpliwości co do sensu jej stosowania.
I tu BARDZO dziękuję Ariel :1luvu: we wtorek przyjechała specjalnie dla Bizutka do lecznicy na Białobrzeską. Aguś, to że byłaś z nami bardzo dużo dla mnie znaczyło - bardzo dziękuję za wsparcie :)

Malutki miał pobraną krew, został zbdany przez droktor, która wnikliwie zapoznała się z jego historią choroby.
Wsępnie ustaliliśmy, że będziemy zmieniać insulinę na łagodniejszą, ale trzeba było poczekać na wyniki badań. Priorytetem stało się pozbycie się stanu zapalnego w pyszczku Bizutka. Miał podwyższoną temperaturę: 39,5 st.C

W środę była kolejna wizyta: dowiozłam sioorki do analizy, został zrobiony RTG pysia.

W czwartek pojechałam po odbiór wyników i opis RTG. Zostaliśmy przy Canisulin w dawce 1/4. Na razie.

Ogólnie ok :) Malut wesoły i rozrabia. W domu. W lecznicy zachowuje się bardzo grzecznie :) nie lubi tylko zastrzyków i się przed nimi broni :roll: ... i pobierania krwi waleczny się wtedy robi.

Wyniki badań podam w następnym poście.
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 26, 2008 0:56

Pon. 21.01:
rano: 292, wieczorem: 317, +4: 88

Wtorek 22.01:
rano: 371, wieczorem: 319

Środa 23.01:
rano: 165, +2: 71, +9 (wizyta): 230, wieczorem: 308, +3: 125

Czwartek 24.01:
rano: 274, wieczorem: 370, +4: 127

Piątek: 25.01:
rano: 308, wieczorem: 284, +4: 198

Zalecenia:
- 22.01 i 23.01 dostał synulox, w domu do kontynuacji augmentin 2x1ml
- 22.01, 24.01 ornipural, do podania jeszcze 26.01
- insulina na razie bez zmian (1/4), jeśli zacznie się zmniejszać poziom cukru to wtedy zmniejszyć lub odstawić (tel -> wet)
- antybiotyk minimum 2 tyg, probiotyk dopiero potem.
- witaminy w kroplach

mam pilnować, żeby dostał jedzenie 2h po podaniu insuliny. Wieczorem łatwo moźna tego dopilnować - rano dostaje dodatkową miseczkę tuż przed moim wyjściem do pracy :)

Bizutek właśnie przyszedł posiedzieć u mnie na kolanach. Chciał się pobawic, ale pozostałe koti się pospały 8) To co ma robić biedactwo? sprawdza, co wypisuję o nim w necie 8)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 26, 2008 1:20

22.01 Morfologia:

MCV(ŚOK): 42,00 -> 39-55
MCHC(ŚSH): 20,20 -> 18,6-22,3
Erytrocyty: 6,40 T/l -> 6,5-10
Hematokryt: 0,27 l/l -> 0,30-0,45
hemoglobina: 5,40 mmol/l -> 6,21-9,31
llukocyty: 4,70 G/l -> 6,0-15,5
Trombocyty: 551,00 G/l -> 300-800
Neutrofilie pałeczkowate: 8,00
Neutrofilie segmentowate: 58,00 -> 35-75
Eozynofilie: 2,00
Limfocyty: 32,00 -> 20-55
Uwagi: krwinki czerwone bez zmian

Biochemia:
Albuminy: 32,00 -> 27-39
ALP(GTP): 179,00 U/l 25 st.C -> 23-107
Białko calkowite: 86,00 g/l -> 60-80
Potas: 5,00 mmol/l -> 41-5,6

23.01 Badanie moczu:
barwa: żółta
przejrzystość: lekko mętny
gęstość względna: 1,016
odczyn (pH): obojętny
białko: 0,06 g/l
hemoglobina: (-)
biliruina: (-)
urobiliogen: w normie
glukoza: (-)
ketony: (-)
Kom. nabłonka dróg moczowych: okrągłe-pojedyncze; wielokątne-mierna ilość w prep.
krwinki białe: 0-1 wpw; świeże
waleczki drobnoziarniste - pojedyncze w prep.
bakterie: flora mierna
kryształki: (-)
osad moczu: mierny, jasny, st.
Ostatnio edytowano Pon lut 11, 2008 0:53 przez Akineko, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 26, 2008 1:57

24.01 Opis badania RTG:
Drobnoogniskowe obszary przejaśnienia w kości żuchwy obstronne w obszarze korzeni kłów - możliwość formowania ropni; brak zębów P i M szczęki po stronie lewej; drobny fragment kostny widoczny na linii blaszki po stronie lewej szczęki może wskazywać na pozostałość zęba po ekstrakcji. Powierzność jam nosowych zachowana.


Co mogę jeszcze dodać? :roll:
Doktor wyczuła, że Bizu ma powiększone nieco węzły pod paszkami.
Stan zapalny pysia.... (węzły pod pysiem też są większe niż być powinny)
Doktor się zastanawiała co było pierwsze: cukrzyca, czy stan zapalny.
W pierwszych badaniach Bizu zauważyła, że coś nie tak bylo z trzustką, więc jest nadzieja, że cukrzyca u małego nie jest "po tacie". To chyba dobrze rokuje, prawda?

Wszyscy weci dziwią się kolorowi Bizutka... i wszycy mówią, że ma pyszczek starego kota :roll:
Szczerze mówiąc, to bym wolała, żeby był normalnie umaszczony, ale zdrowy. A to, że ma dłuższą sierść przeszkadza w zastrzykach :twisted:
Nie dość, źe ciałko malutkie to jeszcze przez to futko skóry nie widać. Zawsze mam stres, czy igły nie wbijam za płytko, albo za głąboko...


I nie napisałam jescze: Bizutek 20 stycznia skończył pół roku :balony:
... i nareszcie przekroczył wagę 1,4 kg! Oby rósł ładnie i zdrowiał!
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 26, 2008 9:45

Hi Akineko,

mam pilnować, żeby dostał jedzenie 2h po podaniu insuliny. Wieczorem łatwo moźna tego dopilnować - rano dostaje dodatkową miseczkę tuż przed moim wyjściem do pracy :)

Ale do insuliny też karmisz? Te 2 h po podaniu insuliny to chyba druga porcja?

Pytam, bo już czytałam różne niebezpieczne zalecenia wetów w insulinoterapii.

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob sty 26, 2008 11:37

Tak, oczywiście, karmię.
Pierwsza porcja jedzenia rano, druga przed moim wyjściem do pracy.
Trzecia około 18. Porem jeszcze 2h po wieczornej dawce insuliny i koło 24, troszeczkę. Wtedy też dostaje convalescence ze scanomune :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob sty 26, 2008 20:48

no i :ok: za półroczne koty :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob sty 26, 2008 21:40

Droga Akineko,

porównałam wyniki Bizu u grudnia z ostanimi wynikami. Trudno je właściwie porównać, bo warości brzegowych nie dostałaś. Wartości brzegowe prof. Winnickiej odbiegają przy wielu parametrach tak bardzo od norm Waszego wcześniejszego labu z grudnia, że trudno stwierdzić, czy i gdzie nastąpiła poprawa.

Widzę jednak, że Bizu leukocyty bardzo spadły, co związane jest najprowdopodobniej z obniżeniem odprności.

Odetchnęłam, jak napisałaś, że karmisz też do insuliny.

Pozdrawiam serdecznie

PS: Gdybym dostała takie wyniki krwi, jak ostanio, zapytałabym weta, z jakimi wartościami brzegowymi należy je porównywać i na ile takie wyniki, jeśli lab nie podaje wartości brzegowych, są miarodajne.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Czw lut 07, 2008 0:15

Dawno nie pisałam.
Droga Tinko, okazało się, że wyżej podane wartości brzegowe są takie jak w załączonych wynikach w tym wątku - uzupłnię.

Bizutek w zeszła środę miał usunięty fragment zęba, który został po styczniowym zabiegu. Obyło się bez usypiania - dr. Jodkowska ma niezwykłe ręce: Bizutek nawet nie zdążył się specjalnie zdenerwować, a już było po rwaniu. Dobrze, że zrobiliśmy wczśniej prześwietlenie... wiadomo było co i jak.

Wczoraj byliśmy na wizycie kontrolnej na Białobrzeskiej. Niestety mały był po jedzeniu i nie mogliśmy mu pobrać krwi dobadania.
W związku z tym zaliczył dzisiaj kolejną wizytę. Ma wygolone obie łapki, ale krew pobrana została wzorowo - nawet najmniejszego krwiaczka nie ma.

wyniki >>>
Nie są najciekawsze :/
Jutro będę konsultować je z doktor....

Cukier u małego idzie w miarę równo, tyle ze przytył 1,590 kg i zwiększamy dawkę: 1/4 mu nie wystarcza.
Ketonów w moczu nie stwierdzono - poluję na siooory małego co go dziwi - biedulek zastanawia się czemu przeszkadzam mu w toalecie 8)

Słodziaczek jest kochaniutki, nie gniewa się na mnie za zastrzyki i syropek - po paru minutach przychodzi na mizianki :)
Bardzo porawiła mu się sierść. Jest mięciutka i czysta.
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob lut 09, 2008 22:46

Akineko pisze: Zostaliśmy przy Canisulin w dawce 1/4. [/size]


Witaj Akineko :!: Jana naprowadziła mnie na Bizu i Ciebie po moim pytaniu o insulinę - założyłam wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72087
Czy to taka sama jak dostaje Bizutek :?:
Chcesz :?:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 1509 gości