Pan Kot u Modjeski. POJECHAŁ DO DOMU!!!! jupiiiiiii :-)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 08, 2007 23:20

do góry!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 09, 2007 11:34

i hop

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 09, 2007 12:31

Kto da szanse Panu Kotowi? Niedługo swieta...to taki magiczny czas...moze i do Pana Kota los sie usmiechnie...
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 09, 2007 14:48

Nadzieja jest najważniejsza.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie gru 09, 2007 17:34

Panie Kocie na pierwszą stronę :!:

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Nie gru 09, 2007 18:58

Beata B. pisze:Panie Kocie na pierwszą stronę :!:


Hops!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 09, 2007 23:33

:ok: :ok: :ok:

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Pon gru 10, 2007 7:34

Wracamy na pierwszą stronę :!:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 10, 2007 9:00

i jeszcze raz do góry...

tak mnie za serducho złapał i trzyma...

może ktoś się zlituje i pomoże... u mnie trzy kotuchy, jeden tymczasik nieszczepiony... i jeszcze przez ponad miesiąc czasu tak będzie bo walczymy z oczami :(

Domku... zjaw się. Uratuj. Tego jednego z tysięcy...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 10, 2007 9:24

Pan Kot wypatruje domku i szansy na życie...
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 10, 2007 10:08

Kilka skrótowych informacji na temat białaczki zakaźnej.

Wirus jest bardzo nietrwały, poza organizmem nosiciela ginie prawie natychmiast. Zakażenie może nastąpić tylko podczas długotrwałych kontaktów między kotami, kontaktów z wydzielinami nosiciela - a więc podczas krycia, wylizywania się, korzystania ze wspólnej kuwet itp. Dlatego całkowita izolacja kota białaczkowego (np. w oddzielnym pomieszczeniu) zapewnia bezpieczeństwo innych kotów w domu.

Test FeLV to test typu elisa - pobiera się kroplę krwi i wkrapia na test, po kilku minutach odczytuje się wynik. Test należy powtórzyć, ponieważ zdarza się, że organizm sam z siebie eliminuje wirusa (dlatego dodatnie testy kotów w wieku poniżej 6 miesięcy uznaje się za niewiarygodne, zwłaszcza młode organizmy zwalczają wirusa, ale może się to zdarzyć również wśród dorosłych kotów).

Kuracja ludzkim interferonem polega na podawaniu dopyszcznie 1 cm roztworu, codziennie przez tydzień, potem tydzień przerwy i znowu tydzień podawania itd. Czasem potrzeba pół roku takiej kuracji, niekiedy dłużej - ale to naprawdę działa. Przykładem jest Nocka galli, która miała białaczkę pełnoobjawową, a udało się ją z tego wyleczyć do tego stopnia, że nawet test PCR (ze szpiku) potwierdził brak wirusa w organizmie. Koszt interferonu to ok. 35,00 zł. - na kilka miesięcy.

Szczepienie przeciw białaczce można zrobić tylko po negatywnym teście na FeLV, szczepić należy dwukrotnie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon gru 10, 2007 10:20

Wzięłabym bidoka, ale mam kotów tymczasowych i własnych 28 sztuk....

Miałam już białaczkowe koty - żyły sobie całkiem nieźle. Co jakiś czas scanomune i megace.....

Dlaczego nikt nie chce tej bidy?

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 10, 2007 10:22

Serce boli.....
Dlaczego nie mam własnej chałupy, gdzie mogłabym pomieścić WIĘCEJ kotów....?

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 10, 2007 10:46

Miuti... dobrze Cię rozumiem... ale z drugiej strony nie chodzi o to, żeby była mała grupka ludzi z bardzo dużym sercem mogącym pomieścić cały świat... ale żeby była duuuuża grupa ludzi mająca serce na tyle duże by zmieścić tam choćby jednego kota... Pana Kota.

Domku - obudź się! Pan Kot robi wszystko, żeby do Ciebie trafić... nawet zachorował, żebyś się o nim dowiedział.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 10, 2007 11:14

Gdzie są ludzie z sercem?

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bartoo, Google [Bot] i 220 gości