Markiza juz w domku idealnym :))) forumowym-schr.Katowice

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie gru 16, 2007 18:36

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 16, 2007 18:52

Markiza to cudna koteczka :D
Czekam niecierpliwie na jakies wiadomości z nowego domu :D
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon gru 17, 2007 9:31 z nowego domku

Tak więc pierwsza noc za nami, nie wiem która bardziej to przeżyła ja czy Markiza. Trochę pomarudziła bo to mała pyskula, zawsze musi mieć ostatnie zdanie :wink: ale w końcu uwaliła się w łóżeczku.

Markizka od razu się u mnie zaaklimatyzowała, chyba przyzwyczajona jest już do zmian w swoim krótkim żywotku.
Ładnie je i sie tuli, apetyt ma, czasem nie trafi centralnie do kuwetki ale licze, że musi sie dopiero dopasować.
Wczoraj przyjechali moi rodzice i od razu wpakowała się między nich na tapczanik, czym od razu przełamała lody

Jak sobie porobimy zdjęcia to wkleimy :kitty:

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Pon gru 17, 2007 11:07 Re: z nowego domku

Lola_ pisze:Tak więc pierwsza noc za nami, nie wiem która bardziej to przeżyła ja czy Markiza. Trochę pomarudziła bo to mała pyskula, zawsze musi mieć ostatnie zdanie :wink: ale w końcu uwaliła się w łóżeczku.

Markizka od razu się u mnie zaaklimatyzowała, chyba przyzwyczajona jest już do zmian w swoim krótkim żywotku.
Ładnie je i sie tuli, apetyt ma, czasem nie trafi centralnie do kuwetki ale licze, że musi sie dopiero dopasować.
Wczoraj przyjechali moi rodzice i od razu wpakowała się między nich na tapczanik, czym od razu przełamała lody

Jak sobie porobimy zdjęcia to wkleimy :kitty:


jak to nie trafiła :roll: - u mnie jej sie nie zdazyło nigdy :roll:

ale ciesze sie ze sie tak szybciutko zaklimatyzowała-zreszta nie watpiłam w to :wink:
no i ze rodzice kupieni :wink: ...moze chca kota? :twisted: mamy kilka :P

no i czekam na fotki z niecierpliwoscia :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro gru 19, 2007 10:09

U Markizki wszystko w porządku. Myślę że już wie to że jej domek :D Przeważnie spi mały śpioch (co widać na zdjęciach :lol:) a jak nie śpi to się głaskamy bo brzusiu, całujemy po ślicznej mordulce i rozmawiamy
Wszystkie sprawy kuwetkowe OK, czasem jeszcze sobie kichnie ale rzadko, zjada ze smakiem i suche i mokre

Pozdrawiamy wszystkie dobre Duże które pomogły Markizce :1luvu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości