Jak ocenic jak duzy bedzie kociak?

[justy]

justy: ja bym wolal pikna drobna koteczke... oby byla puchata (a bedzie, taka rasa) i pyszczek jej chcialbym troche zaokraglic, zeby nikt z nietoperzem nie pomylil

pomylic mozna tylko z bielmem na oku takie piekne malenstwo z netoperkiem ... chociaz swoja droga ... nietoperze maja w sobie "cos" i mnie osobiscie nie raza wrecz przeciwnie

[evanka]

Chyba po ilosci dziennej porcji jedzenia w miseczce

Gdyby wielkość kota zależała od ilości pochłanianego jedzenia, to Taya byłaby już wielkości ocelota.

[Anja]

Moim zdaniem trudno przewidziec, lapy moga byc wyznacznikiem, ale watpliwym . Jezeli masz do wyboru z calego miotu kociat, najlepiej wziac nasilniejszego i najbardziej przebojowego, gdyz ten ma najwieksze sznase, aby wyrosnac najbardziej.
Brucek jak byl maly mial krzywe masywne lapki, a wyrosl na kota wysokiego i wysmuklego o lapach prostych , na dodatek wazy mniej niz 5 kg, ma duuuuze uszy.
Za to RySio 9 m-cy mlodszy, mial wielkie uszyska i drobne lapki jako malenstwo. Obecnie uszka mu znormalnialy, za to reszta ciala jest masywna (bardzo masywna), to najwiekszy kot w moim domu, wazy ponad 5 kg (ni wiem ile dokladnie), wlasnie skonczyl rok.
Moje rokowania z ich czasow dziecinstwa minely sie prawda .
Zycze trafnego wyboru, rodzice tez maja wplyw na posture, ale trzeba pamietac, ze dziedziczy sie tez po dalszych przodkach .

[vitez]

Tak jeszcze a propo wielkosci kotow. Odwiedzilem wczoraj i dzis rodzicow pod Lublinem... mamy tam juz prawie dwuletnia kotke... hmm kocice wlasciwie. Jak ja przywiezli do domu (wtedy jeszcze w bloku) to bylo malenstwo, kruche, chude, prawie zalosne po przeprowadzce rodzicow na wies zaczela troche lepiej wygladac a o wiele lepiej zachowywac ale nadal potrafila sie na mojej dloni zmiescic... potem miala kociaki i to co sie z nia stalo po nich. Nie jest gruba... jest POTEZNA . Rys prawie nie kot - pol tapczanu potrafi zajac wyciagnieta... a ma ledwo niecale poltora roku...

[Olat]

Gdy kupowalam Borysa (miał ponad 12 tygodni) zapowiadał się na wyjatkowo potęznego kocura. Grubasnie lapska, olbrzymie uszyska, po duuzym ojcu, cały czas na najlepszejkarmie i surowym miesku. Był niewiele mniejszy od mojej- wówczas 11-miesięcznej (!) ruski. I co? I jest sporym, dorodnym kotem, ale do olbrzyma mu daleko
Waży około 5 kg, nadal ma potężne łapy i duuze uszy, puchaty jest bardzo i to mu dodaje wielkosci. Pewnie jeszcze trochę zmęznieje (ma teraz rok i 3 miesiące, od stycznia- kastrat) , ale gigantem nie bedzie. Mimo, ze wszystkie przeslanki zdawały się to zapowiadać

[PumaIM]

Z naszych europejskich "ras mieszanych" to największe, jakie widziałam, były takie czarne z białymi łapkami i gorsem (chociaż niewielkich z takim samym umaszczeniem jest zapewne dużo więcej). Dwóch takich kocurów znałam. A i niektóre burasy bywają potężne, widuję czasem takie rosłe "żbiki". Po mojej Burcyś było widać, że mogła wyrosnąć na dużą kocicę, tylko w kocięctwie musiała być niedożywiona i miała krzywicę, więc została z tego tylko taka nieokreślona masywność wyglądu.

[Oberhexe]

Tick, sa pewne rasy kotów, które spore rosną: maine coony, norwegi, syberyjczyki, brytyjczyki też zdaje się są duże. Np. mój Hacker ma 10 miesięcy z kawałkiem, waży ponad 6 kilo, i tak z 60 cm długości to już ma. A jeszcze urośnie. Jest przy tym bardzo łagodny, mimo że faktycznie wyglądem wzbudza respekt. Ostatnio bylismy z nim na spacerze i z naprzeciwka szedł pies na smyczy, większy od Hackera. Skróciłam Hackerowi smycz, żeby w razie czego móc szybko kota na ręce wziąć, a tu tymczasem pies obszedł Hackera starannym łukiem. A ten nawet się nie najeżył, uszy postawione, ciekawosc w oczach itd.
Taki kot to jednak jest dość spory wydatek.
A co do oceniania: po łapach na pewno. Hacker od maleńkości miał wielkie, potężne łapska.

[justy]

[ewas]

no to moja Bazylia ma grube krótkie łapki ,małe uszy i jest nieprawdopodobnie długa-to ja już nie wiem co z niej wyrośnie?

[Nelly]

Pewnie jeszcze trochę zmęznieje (ma teraz rok i 3 miesiące, od stycznia- kastrat) , ale gigantem nie bedzie. Mimo, ze wszystkie przeslanki zdawały się to zapowiadać

Masz syberyjczyka tak?
Z tego co wiem, to pełną swoją dojrzałość (w wygladzie) osiągają one dopiero w wieku trzech lat (słyszałam nawet o pięciu )
Bardzo długo to trwa. Więc prawdopodobnie jeszcze urośnie.
Tak myslę

[Tick]

Czyli nic innego nie pozostaje jaki zdac sie na kociolotek:) i liczyc ze sie wygralo