MOCZNICA KOCIA PILNE !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 01, 2007 17:53

Przypuszczam, że objawy mocznicowe (brak łaknienia, złe samopoczucie etc. ) są związane z zaprzestaniem działania sterydu.
Marcelibu
 

Post » Czw lis 01, 2007 18:00

do tego wszystkiego doszedł brak kupy
ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Czw lis 01, 2007 18:14

zapytaj lekarza o laktuloze. na kupke rewelacyjna a jeszcze oczyszcza z roznych swinstw organizm. przypuszczam, ze przy jego zmienionej watrobie laktuloza powinna tylko pomoc. konsultuj koniecznie z lekarzem
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 01, 2007 18:37

napisalam na pw, powtorze sie troche tutaj

laktuloza rzeczywiscie wskazana, pomaga przy chorej watrobie
kroplowki czeste konieczne - trzeba wyplukac mocznik
a na razie probowac karmic na sile - napisalam Ci w pw jak

mocne kciuki trzymam :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt lis 02, 2007 1:10

Marcelibu dzięki za załaczenie watku. :)
Byliśmy z Kajtkiem na kropelce.Wczoraj wet wyjąl mu weflon(6 dni)ale dzisiaj nie mogli mu założyć drugiego,bo jak stwierdzili na drugiej łapce ma zrost po pobraniu i nie można się wkuć.Kajtek ma odpocząc dwa dni.Na razie dostał podskórną.Jak na razie stan Kajtka bez zmian.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pt lis 02, 2007 18:51

Szybko czytalem i moglem cos przeoczyc. Kajtek mial WBC 19,9 tys czyli jest jakis stan zapalny , byc moze nerek. Czy w zwiazku z tym dostal antybiotyk ? Czy badalas mu mocz ?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lis 02, 2007 20:14

nadal kciuki za kajtusia :ok: :ok: :ok:
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 03, 2007 9:46

I jak u Kajtusia?
Marcelibu
 

Post » Nie lis 04, 2007 15:43

wlasnie co u kajtusia?
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 04, 2007 18:51

Sorki,ze nie pisaliśmy,ale wracaliśmy bardzo póżno,a do tego jeszcze dopadła mnie jakaś grypa.
Z kajtkiem lepiej.
W piątek byliśmy w klinice na kropelkę.Wet miał problem z założeniem weflonu(bardzo kruche żyły)W czwartek dostał podskórną,bo nie można się było wkuć :cry: W piątek rano nie chciał jeśc i wymiotował zółtą wydzieliną.Wieczorem wet zadecydował ,że koniecznie musi być kropelka w żyłę.Na tylnej łapce pekła żyłka(na przedniej miał wcześniej weflon,a na drugiej po pobraniu zrobił sie stan zapalny i zrost)i pani technik odpuściła tył i zajęła się przednia,tą ze zrostem.Dziękuje P.Agnieszce z kliniki na Bemowie(technik)za delikatne zajęcie sie Kajtkiem i miłe podejście.Udało się jej założyc weflon i pobrała odrazu krew do badania,żeby skontrolowac wyniki.
Zaproponowała nam zabranie kroplówki do domu i zaopatrzył nas na dwa dni.Nawet policzyła dużo taniej(dostanie jej się od szefa),bo bardzo polubiła Kajtka :) .Mamy problem tylko z łapką,bo stan zapalny trochę daje znać o sobie i napewno go boli.P.Agnieszka poleciła nam jakas masć na zapalenie zył i obiecała nam ,że zadzwoni jeszcze do nas jak tylko labolatorium zrobi analizę.Zadzwoniła o 23 jak tylko dostała wynik.
:D mocznik i kreatynina spadły prawie o połowę.Dokładne dane podam jak przyjedziemy dzisiaj od weta.Ale jesteśmy zadowoleni.Po tygodniu kroplówek duża poprawa. :)
Dziękujemy wszystkim za wsparcie i trzymanie kciuków (i pazurków) za Kajtusia,szczególnie Marcelibu ,Patka-p3 i Beacie
Pozdrawiamy.
ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Nie lis 04, 2007 19:17

Trzymajcie nadal leczenie, i teraz bardzo ostrożnie z jedzeniem. I jak najmniej stresów dla Kajtusia.
Jak już wyniki się ustabilizują, to ustawcie z wetem leczeniem długofalowe, bo to dopiero początek i mam nadzieję, że te bitwę wygraliście, czego z całego serca życzę.
Marcelibu
 

Post » Nie lis 04, 2007 19:39

Mowią,że nieszczeście zbliza ludzi.To prawda .Bedac u weta codziennie poznaliśmy dużo ludzi z chorymi zwierzakami.I takimi co zachorowały tak krótko i takimi z przewlekła choroba.Byliśmy świadkami paru tragedii.
Przy nas dziewczyna dowiedziała się,że jej kotka przegrała walkę z mocznica i ,że musi kotkę uspic :cry: ,bo nerki przestały pracować.My się bardzo martwiliśmy,żeby u naszego Kajtka było ok.Dziękujemy Julii z Bemowa z kotką Bella za trzymanie kciuków :D .
ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Nie lis 04, 2007 23:14

Witam
Właśnie wróciliśmy od weta.Wyniki dużo lepsze niż poczatkowe,z nieznaczna podwyzką Alatu

Mocznik 219
Kreatynina 3,7
Glukoza 101
Białko 8,4
Albuminy 35
Alat 111
aspAT 62
AP 10
Płytki 274
MCV 41
MCH 14,4
MCHC 35
L.Erytrocyty 8,12
L.Leukocyty 8,7
Limfocyty 22
Monocyty 1
Kwasochłonne 10
Pałeczki 6
Segmenty 61

Dostał do domu kropelke,furosemid1cm
odstawiono mu wit C a dostał Essentiale forte kapsułki na wątrobę i jakaś paste do jedzenia na wspomaganie nerek.Antybiotyk już zakończony(excenel).Idziemy teraz podłaczyc Kajtka pod kropelkę.
Pozdrawiamy


ObrazekObrazek

Agnes128

 
Posty: 949
Od: Pt paź 26, 2007 19:23
Lokalizacja: Józefów/koło Otwocka

Post » Pon lis 05, 2007 19:44

oczywiscie ciesze sie z poprawy :D mam nadzieje, ze nadal tak ladnie beda spadaly te parametry. jak pisala marcelibu to dop poczatek ale oby tak dalej. jak apetyt u kajtka? wiem, ze nerki to teraz priorytetowa sprawa ale warto tez wziasc sie za ta watrobe. na watrobe u kotow jest cos takiego jak zentonil, lek niestety drogi ale moze warto sprobowac i z tym wspomagajaco. moj majus dostawal jeszcze aminokwasy arginine i l carnityne. nie mam pojecia czy to mozna przyjmowac przy chorych nerkach. nie mowie zeby kajtus bral to wszystko naraz bo i tak pewnie ma juz dosc tych wszystkich lekow ale zawsze mozna jeszcze powypytywac lekarza. caly czas trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 05, 2007 20:22

A podajesz coś osłonowego na zolądek?Przy takim wysokim moczniku powinno sie podawać famidynę koniecznie(1/4 tab dziennie).
Bardzo sie ciesze ze wyniki sie poprawiły :)

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 700 gości