biały kotek łobuz. JUZ W NOWYM CUDOWNYM DOMKU!!:)))

[marzena1234]

tutaj Mieciu jak miał 1, 5 miesiąca




Whiti w ulubionej tematyce sennej



a tu zasnąłem podczas jedzonka

[marzena1234]

Biały kotek prosi o domek.


dziś i wczoraj dostałam okropnych krwotoków z nosa, jutro idę do lekarza,
domek dla Whitiego pilnie potrzebny

błagam pomóżcie

[marzena1234]

informatycy do góry

[marzena1234]

up kotki up

[graszka-gn]

Marzenko, trzymaj się ! Szukałam Whitiego na "dogo", ale nie ma ?

Na wątku bannerkowym jest jeszcze jeden od Kasi16.

Oto moje bannerki:

(100x500px)

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/56dp][img]http://gmg.win.pl/miau/W1.gif[/img][/url]

(100x250px)

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/56dp][img]http://gmg.win.pl/miau/W1a.gif[/img][/url]

Do podpisu należy skopiować całość z ramki któregoś bannerka. Prosze pamiętać aby całość podpisu nie przekraczała 200x500px.

[wibryska]

przecudny Whiti i piękne bannerki

Marzenko, może napisz w pierwszym poście, że bannerki do pobrania są na str.3

i może wklej w pierwszym poście kilka zdjęć kicia

[marzena1234]

graszko wibrysko

DZIęKUJEMY ZA POMOC

IDE DAć ZłOśNIKOWI KROPELKI

[marzena1234]

up do góry chłopaki

[miszelina]

Hop do góry!
Po domki!

[marzena1234]

co mogę zrobić, tylko podbić
płakać mi się chce , bo kotek od wczoraj gorączkuje, i wygląda na to ,ze domku sie nie doczeka

[marzena1234]

jedziemy do weta , może uda się chłopakom zrobić badania, al ei tak wiem jaki będzie wynik, siedze i becze

[ariel]

Marzena, tak bardzo mi przykro, że nie mogę pomóc

[marzena1234]

Marzena, tak bardzo mi przykro, że nie mogę pomóc

i ja też nie moge, kotku nerki szwankuja:(((

to jest najgorsze ta bezradność:(((
jesli nie będzie poprawy kotek za dwa dni zostanie.....
nie ma już pieniedzy na leczenie
zanikają mu mięsnie, ma silną anemie, problemy z wypróżnianiem,

On musi strasznie cierpieć ,a mimo to patzry na mnie ze spokojem i mrrruczy,
ale chyba wie co się świeci, bo nie odstępuje mni en akrok, wchodzi na głowę , szyję i zasypia

jestem jak sparaliżowana , nie moge chodzić do pracy, nie mogę sie uczy, pracować
tylko mysle co robic

rozwieszam ogłoszenia

I MODLę SIE O CUD
TAK MI GO SZKODA TAKI KOCHANY KOCIO

[Beata]

moge tylko podniesc

[kotika]

NIKT nie moze pomóc?proszę w imieniu Whitiego.