Chora na cukrzycę trikolorka z Mińska Maz.-szukamy domu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 18, 2007 17:53

Jest piękna. mam nadzieję że wyjdzie z cukrzyce, że to tylko po lekach.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt paź 19, 2007 11:47

Kitka miała dzisiaj rozwolnienie. Nie wiem "jak bardzo"..., bo nie widziałam k...
Boję się, że to od leków.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt paź 19, 2007 11:55

Może byc po lekach, a co ona dostaje?

Domek stały by sie przydał.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon paź 22, 2007 18:20

Co słychac u koteczki?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto paź 23, 2007 11:29

Koteczka dość dobrze reaguje na leki, czego objawem jest to, że mniej siusia.

Iburg, pani Emilka bardzo dziękuje za przesyłkę, wczoraj dostała awizo, dzisiaj odbierze z poczty.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro paź 24, 2007 16:57

Jak czuje sie koteczka?, rozwolnienie ustapilo?. Trzymam nadal kciuki za domek
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie paź 28, 2007 18:56

Kicia czuje się chyba nie najgorzej, bierze jeszcze te leki, niedługo czekają ją kolejne badania krwi. Ma apetyt, ale u cukrzyków to normalne.

Sytuacja w domu pani Emilki jest napięta - niestety, ta kotka nie toleruje innych kotów. Wczoraj zaatakowała małą tymczasową koteczkę, która była tydzień temu wysterylizowana. Pani Emilka musiała je rozdzielać i długo uspokajać małą. Kicia nie toleruje też Mai - tej, którą pani E. przygarnęła latem z rynku. Pani E. musi uważać, żeby kotka nie wychodziła z sypialni, w której przebywa, ma tam kuwetę i miski z jedzeniem. Mężowi pani Emilki nie podoba się to za bardzo, a nic nie wskazuje na to, że ktoś prędko weźmie tą kotkę :?

Trzeba koniecznie znaleźć jak najszybciej chorej kotce niezakocony dom.
Pan E. podejrzewa, że tą cukrzycę pogłębia stres, który w kotce wywołują inne koty. Pani E. ma już dość, bo oprócz tych 3 kotów w domu ma jeszcze dwa wychodzące, które mieszkają same w domku po dziadkach obok jej domu i od kiedy w domu są koty tymczasowe, jej kotka zaczęła posikiwać przy oknach, jest strasznie zazdrosna, że nie może wejść do domu i posiedzieć u pani na kolanach, jak dawniej. Jak się zobaczą w oknie z Mają czy z trikolorką to nawalają łapami w szybę i syczą.

Mam nadzieję, że czas przyniesie jakieś rozwiązanie.
Marzy nam się niezakocony, doświadczony dom, który pokocha kotkę taką jaka jest: miłą, pieszczoszkę, ale niestety wymagającą wizyt u weta i nie tolerującą innych kotów. Tylko czy to jest realne...?

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon paź 29, 2007 8:41

hop...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon paź 29, 2007 8:44

Domek na pewno się znajdzie.
A kicia dostaje insuline? Moja sąsiadka ma kota chorego na cukrzyce i on codziennie rano dostaje zastrzyk z insuliny
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 29, 2007 8:53

Na razie jeszcze nie dostaje insuliny, ale pewnie będzie musiała. Teraz przez 2 tygodnie ma kurację jakimś lekiem, potem ma mieć powtórzone badania. Jest nadzieja, że ta cukrzyca się cofnie, ale bardzo możliwe, że trzeba będzie jej tą insulinę podawać i mierzyć często poziom cukru. Pani Emila jest przerażona, boi się robić zastrzyki, przerasta ją to. A chciała tylko pomóc kotce po sterylce i znaleźć jej dom...Życie potrafi zaskoczyć. Najgorsze, że ta kotka atakuje inne koty, więc i w schronisku sobie nie poradzi. Po prostu sytuacja bez wyjścia, pani E. musi się trzymać...
Szkoda mi kotki, ale pani E. też zasługuje na współczucie, obiecywała mężowi, że taka ładna kotka szybko znajdzie dom...

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon paź 29, 2007 13:08

Oby cukrzyca sie cofnęła. Oby kicia znalazla dobry domek.
Pozdrow panią Emile gorąco i uściskaj ode mnie. Moze to niewiele pomoze ale powiedz ze trzymam kciuki.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 01, 2007 19:29

Kicia czeka na domek...cały czas mamy nadzieję, że jest gdzieś ktoś, kto pokocha taką kicię.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Czw lis 01, 2007 22:14

Trzymam kciuki za dobry domek
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 06, 2007 8:43

Kituchna miała w piątek zrobione kolejne badania krwi, po kuracji lekami. Niestety, jest źle, cukier bardzo wysoki. Kotka będzie miała podawaną insulinę.
Dopiero teraz, kiedy wiemy na pewno, że to normalna cukrzyca, zrobię jej ogłoszenia.
Trudniejszej adopcji jak ta nie było tu chyba dawno. Nie dość, że kotka chora, to nie lubi innych kotów. Pani E. jest podłamana, izoluje kotkę w sypialni przed dwójką innych kotów i boi się, że tak już będzie miała na zawsze....
Kotka jest już bardzo gruba, jak to przy cukrzycy. Może jak zacznie dostawać glukozę, to się unormuje. Nie wiem, czy pani E. poradzi sobie z odpowiednim prowadzeniem kotki - częste badania krwi i codzienne robienie zastrzyków. Na to trzeba czasu, siły psychicznej i kasy.

Pani E. wierzy w cuda internetu i błaga mnie, żebym znalazła kotce dom. Łatwo powiedzieć....

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto lis 06, 2007 12:49

Biedna kicia, biedna pani Emilia. Naprawde to trudna adopcja. Najgorsze sa te zastrzyki codziennie.
Na badanie krwi jezdzi sie co jakis czas. Ale moja sasiadka nie jezdzi co miesiac tylko rzadziej i ewentualnie jak kot poczuje sie gorzej to jedzie. czasami musi kotek dostawac kroplowki ale nie wiem czy w zwiazku z cukrzyca czy problemami urologicznymi, ktore kot mojej sasiadki tez ma.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 111 gości