majus

» Śro kwi 25, 2007 10:16

Napisz wyniki jak tylko będziesz miała. Wyślij też od razu wyślij PW do Blue albo do Beliowen.
Napisz, czy kotek był badany - palpacyjnie - brzuszek, nerki. Sprawdź zapach z pysia, czy mierzono temperaturę? Zajrzyj do pysia - zobacz dziąsła, czy są różowe, czy zaczerwienione.

» Śro kwi 25, 2007 10:40

jeju teraz nie jest wstanie przejsc nawet jednego kroku wogole nie moze sie utrzymac na lapkach. niech ten czas leci jak najszybciej zeby te wyniki juz byly. biore wyniki i jade gdzie indziej bo juz nie moge. :cry:

» Śro kwi 25, 2007 11:13

patka przesyłam moc ciepłych myśli i trzymam kciuki :ok:

, oby tylko do 16 czas szybciej upłynoł ......... :roll:

» Śro kwi 25, 2007 11:37

ko_da1 pisze:patka przesyłam moc ciepłych myśli i trzymam kciuki , oby tylko do 16 czas szybciej upłynoł .........

dziekuje, brdzo dziekuje

» Śro kwi 25, 2007 12:05

Może zadzwoń do weta i weź telefon do laboratorium, zadzwoń tam i poproś o możliwe przyspieszenie. Albo przekażą wyniki od razu Tobie, podjedź tam. Namierz w międzyczasie dobrego weta.

» Śro kwi 25, 2007 12:08

Czytam na bieżąco i cały czas trzymam kciuki. Tylko tyle mogę.
Naciskałabym (eeee tam, zażądałabym) ponownego USG i rtg. W tak ciężkim stanie powinni zrobić USG że tak powiem "całości" kota - nerki, wątroba, żołądek itd) Dobrze, że pójdziesz do innej lecznicy, niech spojrzą świeżym okiem.
Delikatnie pogłaskaj kocurka ode mnie. Biedulek.

» Śro kwi 25, 2007 12:10

Marcelibu pisze:Może zadzwoń do weta i weź telefon do laboratorium, zadzwoń tam i poproś o możliwe przyspieszenie. Albo przekażą wyniki od razu Tobie, podjedź tam. Namierz w międzyczasie dobrego weta.

Ja noszę do badania do labu przyszpitalnego. Jak mi się kiedyś spieszyło, poszłam trochę wcześniej, to ubłagałam, i zrobili szybciej, w pierwszej kolejności. spróbuj jeśli to możliwe.

» Śro kwi 25, 2007 12:58

Jeżeli znowu trzeba będzie pobrać krew to ja proponowałabym z szyi.Ostatnio mojemu kotu tak pobierano-szybko i bezboleśnie.Kot nawet nie zdążył się zestresować.

» Śro kwi 25, 2007 12:59

Patka, trzymajcie się!

» Śro kwi 25, 2007 15:12

majus juz jest w innej klinice. zostal w inkubatorze. lekarz bez problemu pobral mu krew!!!!! majus mial bardzo duzo moczu w pecherzu ale cewka jest drozona. mysle ze dobrze zrobilam nie czekajac na wyniki tutaj. teraz wszystko zalezy od tych wynikow. prosze trzymajcie wszycy kciuki. pozdrawiam

» Śro kwi 25, 2007 15:14

To chociaż kotek już w dobrych rękach. Dobrze zrobiłaś że nie czekałaś. Trzymam z całych sił.

» Śro kwi 25, 2007 15:28

Dowiedz się o wyniki, postaraj się nawet telefonicznie. Od razu można będzie wdrożyć leczenie w drugiej klinice. Ściskam moooocno kciuki!!!! :ok:

» Śro kwi 25, 2007 15:36

Patka ja też cały czas trzymam za Was kciuki :ok:

» Śro kwi 25, 2007 15:47

Anka pisze:Ja noszę do badania do labu przyszpitalnego. Jak mi się kiedyś spieszyło, poszłam trochę wcześniej, to ubłagałam, i zrobili szybciej, w pierwszej kolejności. spróbuj jeśli to możliwe.

Do ludzkiego nosisz? Można?

» Śro kwi 25, 2007 15:57

Podobno od lipca chyba ma być zakaz. Ale narazie do wielu labów można. Tam gdzie ja noszę to mają nawet z niektórymi wetami umowy podpisane.

majus

Kto przegląda forum