K.P.- czas na odkurzanie ..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2007 18:12

Maniek jest umówiony w sobote na ciachanie jajeczek :D w niedziele pojde zrobic nowe fotki i wkleje :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw kwi 26, 2007 7:35

czekamy z niecierpliwością
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt kwi 27, 2007 21:24

no to Maniek trzymaj sie jutro :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt kwi 27, 2007 21:32

sterylizowalam 15 letnia kotke z przyzwoitymi wynikami. warczala po wybudzeniu i chciala pozrec wetki. a teraz jest aniolem.

boni

 
Posty: 16253
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Sob kwi 28, 2007 12:21

dajcie znać jak po zabiegu :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob kwi 28, 2007 19:57

Maniek niestety ma zabieg przesunięty z powodu weekendu majowego :roll: dlatego w poniedziałek pojde do mojego weta i dowiem sie czy u nas w przyszłym tygodniu da sie ciachnąć jajeczka bo u weta pani Lili niestety sie nie udało a miało być dzis :? koteczka staruszka została wypuszczona juz z domu tymczasowej opiekunki na "wolność " :( niestety nie zajmie sie ona raczej kicią po zabiegu i nie bardzo kto ma to zrobić , miałąm podejsc dzis i pogadac ale miałąm pogrzeb i szczerze poprostu nie miałam do tego głowy :( narazie z moją panią z zoologoka uznałysmy ze skoro sterylki sie nie da to chociaz podamy jej blokade u weta zeby nie było juz kociaków , jedne co nas martwi to to ze kotka moze miec juz w tym momencie rujke i.......no włąsnie i nie wiem co teraz , w poniedziałek podejde i pogadam dokładnie zobaczymy co dalej robić :roll: a miała jej nie wypuszczac ech :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob kwi 28, 2007 21:20

Obrazek
Natka to jest zdjęcie maluszka od sąsiadki

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 28, 2007 21:25

A to jeszcze jedno coś mi się popierniczyło że nie zamieściłam obu w jednym poście :oops:
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 28, 2007 21:25

cudo :lol: jak co podam ze jest do adopcji :D
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob kwi 28, 2007 21:30

Natka miałam jeszcze dwa telefony z tego ogłoszenia, ale jednemu człowiekowi sąsadka odmówiła ma półtoraroczne dziecko więc chyba to nie jest dobry pomysł na kotka, potem dzwoniła babka wypytałam ją powiedziała że miała kilka kotów, ale za bardzo nie chciała mówić co się z nimi stało. Ta moja sąsiadka może kotka trzymać długo i zależy jej na tym żeby to był dobry domek, więc niektóre osoby eliminuje na dzień dobry i chyba słusznie. Mamusię zatrzyma na stałe, ja obiecałam jej że po długim weekendzie kotkę wysterylizuję :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 28, 2007 21:34

ko_da1 ja już teraz zgłupiałam, jak czytam, że wysyłałaś pieniążki na Rudiego. Czy on też jest w Chorzowie czy gdzieś daleko?
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie kwi 29, 2007 8:14

Rudi jest w Zabrzu (poprawione :wink: ) u Madzi to dziewczyna z dogomani , zadzwoniła domnie opowiadając ze do jej kolzezanki doplątał sie na balkon Rudy kocurek i czy moge jej pomoc więc odpisałam że pomoge byle tylko jakiś kąt mu dała bo ja nie mam gdzie , ona go zabrała do siebie a ja ją wspieram finansowo na ile moge kotek był juz u weta i bedzie kastrowany jak przeziębienie minie zupełnie , z tego co wiem to kocurek jest pezproblemowy bardzo miziasty i kochany a jakby został na balkonie to pewnie by gdzies poszedł i roznie by to mogło byc bo on bardzo sie dobijał do drzwi chciał do domu :(
Ostatnio edytowano Wto maja 01, 2007 15:34 przez ko_da1, łącznie edytowano 3 razy
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie kwi 29, 2007 20:37

a bedą obiecane fotki??
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Nie kwi 29, 2007 20:44

mam obiecane fotki jak tylko dojdą to wkleje , kocurek dogaduje sie super z innymi kotami nie jest konfliktowy tylko cały do miziania :lol:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Nie kwi 29, 2007 20:49

czekamy :)
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 47 gości