Moderator: Estraven
agnieszka z bemowa pisze: A jaki grzech popełniacie Wy - obroncy zwierząt podtrzymujac sztucznie przy zyciu osobniki które powinny były zginąc - w tych piwnicach w których je znajdujecie, na tych podwórkach czy u ludzi, którzy Waszym zdaniem niewłasciwie sie nimi zajmują? Paradoksalnie, to moje koty mają większe prawo do życia bo sa zdrowe, urodzone przez zdrową, swietna, zadbaną i dobrze wychowaną kotkę i mają we mnie gwarancje, ze zrobię wszystko co mozliwe aby trafiły do przyzwoitych ludzi. Brzmi to okrutnie, ale takie sa prawa natury.
agnieszka z bemowa pisze:
Tylko na miłość boską moje koty ida w dobre ręce ja nie robie nic złego!
agnieszka z bemowa pisze:Myszko!
Trzeba ratowac wszystkie biedne, chore, nieszczęsliwe stworzenia. Trzeba ratowac koty, psy, swinki morskie, dokarmiac wróble i sarenki, budowac przejścia dla żab, chronić wilki i żubry - trzeba to wszystko robic. Trzeba zwierzaki kochac, przytulac, dbać o nie bo sa tego godne, bo taki jest nasz obowiazek!
Twoje ida. Pewnie tak. Co robisz zlego? Rozmnazasz. Zwiekszasz kocia nadpopulacje.Tylko na miłość boską moje koty ida w dobre ręce ja nie robie nic złego!
Zegnac sie nie bede, moze jeszcze dane nam bedzi wymienic poglady.Żegnam i zyczę Wam wielu sukcesów w ratowaniu zwierzaków
agnieszka z bemowa pisze:Nie zrozumiałysmy się
Mi chodzi o zachowanie pewnych proporcji
Czytałam tu na forum wypowiedzi o treści mnie więcej takiej, że sadyzmem jest pozwolenie kotce na rozmnazanie sie, bo to jej szkodzi i grozi ropomaciczem. Wybaczcie - to sie nie mieści w głowie. Nie odwracajmy naturalnego (ja je nazywam boskim) porządku swiata. Świata takiego jaki mamy dziś - na obecnym rozwoju cywilizacyjnym i z dzisiejszymi mozliwościami medycznymi. A ten porządek jest taki: samice po to maja narządy rorodcze żeby sie rozmnażac bo tak je stworzyła natura.
agnieszka z bemowa pisze:...A jaki grzech popełniacie Wy - obroncy zwierząt podtrzymujac sztucznie przy zyciu osobniki które powinny były zginąc - w tych piwnicach w których je znajdujecie, na tych podwórkach czy u ludzi, którzy Waszym zdaniem niewłasciwie sie nimi zajmują? Paradoksalnie, to moje koty mają większe prawo do życia bo sa zdrowe, urodzone przez zdrową, swietna, zadbaną i dobrze wychowaną kotkę i mają we mnie gwarancje, ze zrobię wszystko co mozliwe aby trafiły do przyzwoitych ludzi. Brzmi to okrutnie, ale takie sa prawa natury.
agnieszka z bemowa pisze:Nie mamy warunków, zeby je od siebie odizolować, więc kociaki mieszkaja na balkonie. Serce mi pęka.
a co miał zrobić w tym momencie weterynarz?agnieszka z bemowa pisze:Drugi raz to była zwyczajna wpadka, nie zdążylismy do weterynarza, przegapilismy moment
albo jak członków rodzinyagnieszka z bemowa pisze:Ale nie stawiajcie wszystkiego na głowie i prosze nia wypowiadajcie sie w sposób tak absolutnie autorytarny wobec ludzi, którzy koty traktuja jak koty a nie jak półbogów
ale nie dał rozumu i wolnej woli, a jedynie instynktNie mam zamiaru byc mądrzejrza od Stwórcy, który dał jej jajniki i macicę
z równą częstotliwością, jak kotka?agnieszka z bemowa pisze:zyję, jestem zdrowa, rozmnażam się i jest mi dobrze
Karolka pisze:Jeśli tak popierasz ową naturę to w zgodzie z nią:
- nie powinnaś używać dezodorantu, bo dla człowieka naturalne jest się pocić i śmierdzieć potem
- nie powinnaś się myć mydłem, bo to nienaturalne chemikalia, a człowiek w naturze ich nie używał
- nie powinnaś myć włosów, bo naturalne jest, że się przetłuszczają...![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 221 gości