FFA-Szop-Bieluch nie zyje--nie bylo wyjscia:(((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 09, 2007 16:52

;) a moze w poniedziałek wesprę go mizankami ?
Czy już po kąpieli?

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 11, 2007 0:29

Eh co tam słychać o kotecka?
Obrazek

Obrazek

Ptasiek

 
Posty: 404
Od: Nie wrz 17, 2006 12:49
Lokalizacja: Katowice (Mysłowice)

Post » Nie mar 11, 2007 13:39

hmmm

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie mar 11, 2007 19:29 kot

jutro jade go odwiedzic w szpitaliku i porobie nowe zdjecia

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Nie mar 11, 2007 20:26

:twisted: i prosze go porzadnie wymolestowac
Bieluszku a sprobuj mi tam jakis chorutki być - nunununu

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 13, 2007 13:19 kot

oto zdjecia

http://upload.miau.pl/2/22664.jpg

http://upload.miau.pl/2/22665.jpg

http://upload.miau.pl/2/22666.jpg

http://upload.miau.pl/2/22667.jpg


stan jest nieciekawy malo je duzo pije.
rana sie nie chce goic
http://upload.miau.pl/2/22668.jpg
jutro ma powtarzane wszytskie badania razem z panelem na cukrzyce i panelem nerkowym :(
martwie sie o niego jest bardzo osowiały

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto mar 13, 2007 15:56

Dzis tylko czytam i płaczę, czasem myślę że tylko to potrafię :cry:

skrzydelkomexico27

 
Posty: 508
Od: Czw lut 22, 2007 13:10

Post » Wto mar 13, 2007 21:58

Śliczny jesteś mój maluszku, ale czemu te oczeta takie smutne..ja wiem nie podba sie w tej klatce wcale...
Myślę ze poza tym, ze ma na glowie to co ma, jest w lekkim szoku co w ogole sie z nim stało. kto z Was by nie byl w szoku gdyby np; nagle przylecieli jacys marsjanie wsadzili w klatke, zawieżli na obca planete i kłuli, smarowali, kąpali itp..
Ale uszy do gory Bieluszku, bedzie dobrze...

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 14, 2007 13:44

Bieluch ma niewydolność nerek :(

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 14, 2007 13:52

:(

Bardzo, bardzo smutna wiadomość.

Dużo głasków dla Bielucha.
Obrazek
Obrazek

Edyta i Sebastian

 
Posty: 649
Od: Sob paź 28, 2006 21:36
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro mar 14, 2007 16:35

Bieluszek po wyleczeniu z rany będzie szukal bardzo kochanego i odpowiedzialnego domeczku ktory mu zapewni specjalistyczną karmę - już mozna sie pytać o niego..To bardzo kochany kotek, a na pewno nie wróci tam skąd go zabrałyśmy - na poczatku miał wracać, ale stado to juz nie dla niego..

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 14, 2007 18:18 kot

wyniki ma bardzo złe :(
mocznik i kreatynina podwyzszona :(
anemia bidulek martwie sie o nich :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Śro mar 14, 2007 19:07

Będzie dobrze - wyjdzie z tego ;)

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt mar 16, 2007 14:31

Do góry, kocurek! :)
Obrazek

Obrazek

Kasia.G

 
Posty: 92
Od: Śro mar 22, 2006 15:23
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt mar 16, 2007 14:39

Bieluch senny, ale ma tyle sil zeby wszystkim podziękowac za zainteresowanie nim ;)

W tym tygodniu zbieramy się do łapania stada Bielucha..oj będzie sie działo - czekamy na klatkę (zwłaszcza Ptasiek;)

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AniaEl, Google [Bot], Jura, puszatek i 61 gości