kot po wypadku z odleżynami.JEST LEPIEJ!

» Sob lut 10, 2007 20:16

dzieki kochana!!!Nic nie pokrecilas,wszystko sie zgadza.Wlasnie przegladalam co moge wystawic na licytacje i widze,ze juz cos ruszylo :oops:

Mam nadzieje,ze dzieki takim ludziom jak Ty Czarus bedzie cierpial o wiele mniej ,chociaz czeka go dluga droga po zdrowie. :love:

» Nie lut 11, 2007 2:30

witam! jestem z baaaardzo daleka wiec nie moge pomoc tak jak Kasia (moja imienniczka

). Od czasu do czasu przegladam forum i znalazlam wiele porad dla moich dwoch zepsutych amerykanskich schroniskowych dziewczat

. czarus zasluguje na jak nalepsze zycie, widze ze bardzo kochasz kotka i tak ma byc! Jestem z malego polskiego miasta i wiem jak ludzie traktuja tam zwierzeta. Nie wiem czy powinnam sie wtracac... w kazdym razie jesli wiesz ile operacja (jesli to mozlwe) by kosztowala a na razie lekarstwo dla kotka to prosze o podanie numeru konta... bede szczesliwa jesli jestem w stanie pomoc...
Kacha

» Nie lut 11, 2007 11:07

no właśnie, czy ktoś ma pojęcię ile taka 60-dniowa kuracja Nivalinem może kosztować? bo mi wychodzi, że to około 200 zł

» Nie lut 11, 2007 11:54

Amee00109:

Dorota pisze:W zeszlym roku placilam ok. 25 zl za opakowanie. Dla kota.

Atnar, może skorzystaj z uwag Blue i skonsultuj kota z chirurgiem. Może warto byłoby go operować.

» Nie lut 11, 2007 12:06

pixie65 pisze:Amee00109:
Dorota pisze:W zeszlym roku placilam ok. 25 zl za opakowanie. Dla kota.

no tak, faktycznie :oops:

» Nie lut 11, 2007 12:07

amee00109 pisze:
pixie65 pisze:Amee00109:
Dorota pisze:W zeszlym roku placilam ok. 25 zl za opakowanie. Dla kota.

no tak, faktycznie

Tylko to niczego nie wyjasnia, bo nie pamietam,
na ile to opakowanie wystarczalo. Z cala pewnoscia
nie na dwa miesiace.

» Nie lut 11, 2007 19:44

Wetka powiedziała mi, że na 60dni potrzeba około 3 opakowan Nivalinu. (jesli czegos nie pokrecilam) jedno kosztuje około 60zł. Jutro zapytam w aptece, będe wiedziala napewno. jak juz pisalam wcześniej teraz priorerytetem jest Nivalin. Później RTG ale nie wszystko na raz i konsultacja chirurga, albo wyślę zdjęcie do Blue i ona mi powie czy jest szansa na operacje. Jeśli tak to będe robila wszystko zeby Czaruś mógł chodzić.

» Nie lut 11, 2007 22:06

Antar, podaj mi na pw jak się nazywasz bo bez tego nie mogę przelać pieniędzy.

» Pon lut 12, 2007 15:09

nivalin ma do oddania fili
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56208

» Pon lut 12, 2007 19:00

u Czarusia odlezyna goi sie super.Dostaje witaminy z glukoza,ale traci swoja cierpliwosc,bo zaczyna gryzc.Od jutra sama daje pierwszy zastrzyk :cry:

Szkoda,ze jeszcze nie ma nivalinu,bo tych zastrzykow bedzie wiecej. 60 dni!!!Moze ktos wie jak reaguja koty na tak dluga rekonwalescencje? KasiuD zagladasz tutaj? :love:

Dla Ciebie i Twoich podopiecznych.A to dla wszystkich,ktorzy sa z Czarusiem i pomagaja nam :1luvu: