Witam - zaczelam czytac ten wątek bo zawsze mnie martwi jak jakiś kotek choruje - a tu prosze Maciuś zdrowieje i oby tak dalej
Maciusiu w nowy Rok musisz wejsc na silnych 4 lapach pamietaj!!!
ps - mieliśmy kiedyś kocurka Macka (za TM) ale super byl, siusial do kibelka i w ogole, dlatego bardzo, ale to bardzo mocna trzymam kciuki za tego maciusia, a moje kocice sciskają tez obie lapki, pozdrawiam
