w między czasie do Biafry trafił Szafirek, dzikawy kocurek z niewładnym tyłem....niestety jego stan pewnego dnia z dnia na dzień się bardzo pogorszył i Biafra pomogła mu odejść spokojnie za TM.
Szafirku ['] biegaj zdrowy i wesoły, teraz już nic Cię nie boli