...

[mokkunia]

Mokkuniu - Tobie oddam z zamkniętymi oczami, chcesz?
Ona jest takim słodkim kotkiem do kochania....

Biorę bez gadania, ale razem z wielkim domem i ogrodem, za miastem

[Agn]

[quote="mokkunia":3jxgleb5][quote="Agn":3jxgleb5]Mokkuniu - Tobie oddam z zamkniętymi oczami, chcesz?
Ona jest takim słodkim kotkiem do kochania....[/quote:3jxgleb5]

Biorę bez gadania, ale razem z wielkim domem i ogrodem, za miastem [/quote:3jxgleb5]

I to pisze ktoś, kto ma [u:3jxgleb5]tylko[/u:3jxgleb5] trzy koty....

[mokkunia]

I to pisze ktoś, kto ma tylko trzy koty....

w kawalerce plus dwóch Dużych "Troszkę" nam ciasno
A gdybym miała dom z ogrodem... to byłoby nas na pewno więcej

[Agn]

Dołóż sobie, Mokkuniu, jeszcze jednego Dużego [15-sto latek to już duży Duży], psa i siedem kotów, a do tego tylko jeden pokoik więcej. Wtedy będziesz mogła mówić, że `troszkę` ciasno.

Ale poważnie. Lafuma jest następna w kolejce, bo Psotka właśnie znalazła dom. Przydałoby się więcej luzu.

[Agn]

Białas już u nas.

Ale 11 kotów to dla nas za dużo...

Lafuma mogłaby pójść już do swojego domku. Byłaby taką radością dla swoich opiekunów...

[Agn]

W związku z chorobą Florena Lafuma jeszcze pilniej potrzebuje domku. Ma stały kontakt z koronawirusem, nie musi zachorować, ale może...
Im dłużej mieszka z nami, tym bardziej jest narażona.
Małe koty są bardziej narażone...

Sama Lafuma nie jest zagrożeniem...

Proszę, niech znajdzie sie dom.

[berni]

Agn a co z badaniem na kokcydia??

mam nadzieje że nie wyszły te pierony.

[Agn]

Nie, Berni, na całe szczęście ani Lafuma, ani Puchatki nie mają tych `pieronów`.

[ewick]

Skoro wątek zapomniany, to trzeba go podnieśc trroszkę
Hop do góry

[ewick]

Skoro wątek zapomniany, to trzeba go podnieśc trroszkę
Hop do góry

[Agn]

Dzięki, Ewick.

Skoro już wątek `wypłynął` to napiszę króciutko co u malutkiej.
Lafuma postanowiła się wreszcie ... rozchorować. Zbierało się od jakiegoś czasu, ale chyba już dojrzeliśmy do wizyty.

Lafuma jest piękną kotką. Wiotka, smukła. Ogromne oczyska. Jest straszliwie namolna jeśli chodzi o przytulanki i głaskanie. Ostatni ładuje się nawet TZ-owi na kolana. A dziś nawet wlazła na kolana cioci Justynie. [to ciocia-dręczycielka, która mogłaby kotki zagłaskać na śm.... ]

Muszę postarać się o nowe zdjęcia...

[Fredziolina]

Lafumko, nie choruj kobitko

Agn poprosze o zdjątka

[mokkunia]

O tak! Nowe foteczki prosimy. I kciuki mocne za zdrówko trzymamy i przypominamy Lafumce, że chorowanie w roku 2007 nie jest trendy

[Sydney]

Do domku malutka!! Czas najwyzszy odciazyc Agn

[Agn]

Lafuma już troszkę lepiej, ale myślałam, że szybciej jej przejdzie.
Katar ją jeszcze mocno zatyka, a z jednego oczka ciągle coś leci.

Jutro przejdziemy się do Doc na kontrol.