niech paluszek przestanie bolec

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dronusia pisze:Dodzwoniłam się do naszego weta na komórkęPowiedział, że ropienie to dobry znak, ale trzeba podać antybiotyk - na szczęście powiedział, że możemy użyć OSPAMOX-u, który wczoraj braliśmy od niego dla maluchów
Przynajmniej więcej się go zużyje, a nie wyrzuci połowę jak zazwyczaj... Mam nadzieję, że antybiotyk pomoże, ufff... ulżyło mi troszkę
Beliowen, stosuję Riwanol, a co do tego miejscowego specyfiku, to zapytam - dziękuję za sugestię! Nie ma to jak dobra rada!dronusia pisze:Mając pod ręką jedynie Riwanol przytknęłam wacik nim nasączony do łapki, na waciku zostało trochę krwi.
dronusia pisze:U Tikusia znaczna poprawa!Już nam krówek chodzić normalnie zaczął, opuchlizna zeszła, ufffff... co się strachu przez to najadłam, to moje
Dziubek jest jak nowo narodzony, łapka wygląda w porządku, jutro jednak pojedziemy na wszelki wypadek na kontrolę, co by czegoś nie przeoczyć. Dziękuję za kciuki i za rady
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości