Zawodowiec- szczęśliwy finał :))) s.42

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 12, 2006 10:14

ryśka pisze:Saskia, do karmienia wyłącznie Whaltam Convalescence - to im brzuszki uspokoi, jest lekkostrwane i energetyczne.


Dokladnie!!!!

Dodatkowo skoro Ci sie szarpia przy jedzeniu i wypluwaja to mozesz zrobic geste! Wtedy tak latwo nie wypluja, a nawet z malje ilosci cos juz organizm dostanie.
To jest najlepsze!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt maja 12, 2006 10:18

Saskia, bardzo trzymam kciuki żeby Ci się udało....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 12, 2006 10:22

U mnie w piwnicy tez jest karmiaca kotka, ale to Katowice:((

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 12, 2006 10:58

Ja też mocno zaciskam kciuki, żeby udało się odkarmić i wyleczyć maleństwa :ok:
Ostatnio edytowano Pt maja 12, 2006 11:03 przez mokkunia, łącznie edytowano 1 raz

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt maja 12, 2006 11:01

Dziękuję wszystkim za rady i podtrzymywanie na duchu :)
Mam nadzieję, ze jeśli kotki mają już 4 tygodnie, to niedługo załapią, co i jak z samodzielnym jedzeniem, myślę, ze nie ma sensu ich gdzieś wozić, szkoda, że nie trafiły w sezon, gdy w Łodzi miałyśmy pełno karmiących kotek...

ZApytam jutro u weta o Conwalescence, na razie dostałam Intestinala i karmię je też NAN 1- to już nie są straszne maluchy, powinny to ładnie tolerować. Myślę, ze główny problem to karma schroniskowa, czyli ryż zmieszany z Whiskasem :roll: o ile w ogóle przez te dwa dni cokolwiek jadły

Lidka, problem w tym, ze one wypluwają właśnie gęste, przy płynie przytrzymuję im pyszczki i muszą łykać. Czy to Conwalescence jest w proszku do rozrobienia w wodzie? To byłoby wtedy super
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 12, 2006 11:11

tak- rozrabia sie to w wodzie. Jest to taka gladka masa- ciezko sie ja wypluwa- na prawde. Nie boisz sie, ze skoro trzeba je mocno trzytmac to ze zachlysna sie rzadkim ? oby nie.

tak czy siak- conwalescence jest niezawodny w takich sytuacjach
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt maja 12, 2006 11:58

Dodawalam jeszcze grysik kukurydziany i platki ryzowe do tego co dawalam, czy to mleko czy potem pokrojone drobniutko mieso w rosole. Tego sie nie gotuje i jest nedrogie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt maja 12, 2006 13:06

Mogę tylko trzymać kciuki! :ok:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 12, 2006 15:13

Maluchy nakarmione, tym razem nie pluły, wydaje mi się, że nawet chętnie jadły :D

Najsilniejszy burasek się już nawet przeciąga i myje :D
A wygląda tak:

Obrazek

No dobra, kiepsko wyszedł :roll: ale będzie z nieg o przystojniak, zobaczycie :P
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 12, 2006 15:21

Saskia, no to pieknie! :D Czyli jest jakas poprawa. Widocznie maluchy sie juz zorientowaly, ze najwyzszy czas o siebie zawalczyc :ok:

A Burasiatko wyszlo bosssko! I czas przyszly: bedzie przystojniakiem, jest tu naparwde nie na miejscu :wink:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Pt maja 12, 2006 15:53

taaa, wygląda jak zblazowany facet :lol:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt maja 12, 2006 20:12

Śliczny chłopczyk :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob maja 13, 2006 7:20

jak wam leci???

Czy trio je juz grzecznie i chetnie?
Czy zaczynaja nabierac cialka? MAM NADZIEJE! :D
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob maja 13, 2006 9:04

Saskia, jak się czują kociaki dziś? Jedzą już lepiej?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob maja 13, 2006 9:18

Saskia, Ty masz dobrą rękę do kociaków. Takie piękne Ziółka wyhodowałaś :). Z tymi też Ci się uda :ok: :ok: :ok:.
Julia i Robert

Obrazek

Julia_K

 
Posty: 97
Od: Pt mar 31, 2006 16:15
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 145 gości