anemonn pisze:"Babcia ma apetyt niesłychany, mogła by jeść non-stop z przerwami na spanie." Coś mi to przypomina

Magija świetnie gotuje
Lusia do teraz się oblizuje przez sen i mruczy Magda Magda...
a potem leci do michy, no i proszę 5 kg
Wszystkiego naj dla Oliwki
no ładnie, chyba spalę się ze wstydu, bo ja wszystkim opowiadam jaki mam wstręt do siedzenia przy garach
Oliwka powoli przybiera na wadze, świerzb ładnie sie leczy, włos odrasta i panna Oliwka z dnia na dzień pieknieje
Z niecierpliwością czekamy na kociec walki z draństwem i optymistyczne wieści dla panienki. Przyzwyczailiśmy się do niej strasznie, to oaza spokoju, po przebyciu choć godziny w towarzystwie kociej piatki relaks w tym pokoju jest gwarantowany

Oliwka mruczy, barankuje, obdarza nas takim ogromem miłości, ze aż serce rośnie i wielkim pozostaje. Któż był takim draniem by pozbawić jej domu? Któż był takim głuocem by pozbawić siebie czystej miłości? Oliwka czeka wciąż na miłość dozgonną i człowieka, który jej juz nie zawiedzie.
