Bajaderka - jakies zmiany na skorze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 21, 2006 13:02

Też trzymam :ok:

i co to ACC?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 21, 2006 13:06

ACC dzialanie: Lek mukolityczny.Zmniejsza lepkosc wydzieliny drog oddechowych, co ulatwia odkrztuszanie z drzewa oskrzelowego.itd...

Mysza, jakby D. pozwolila Ci to uzywac, to ja musialam kupic pelne pudelko w ktorym jest 20 :evil: saszetek. A tego sie malusio podaje, wiec kilka moge Ci odstapic (wczesniej je nalampowawszy, lampa ciagle u mnie ze wzgledu na mrozy)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 13:26

a to zapytam D, może będę mogła podawać

Ja dawałam trzy dni Gaminie i Nakorowi Flegaminę (tym razem w tabletkach ) i efekt był taki, ze całą łazienkę muszę z glutów wysprzątać :lol: :roll:
Duuużo już im z nosa, zeszło, ale jeszcze sporo zostało.
No i Gaminie nic do nosa nie podam :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 21, 2006 15:07

to dopyszcznie sie podaje :lol: saszetki rozpuszcza sie z woda :wink:

bozszzzz, zeby juz te wyniki byly :roll:

w dodatku Muczacza mi dzisiaj wymiotowal
ale wczoraj tez cos znalazlam, zanim ja przywiozlam, tylko myslalam ze to Daisy
on nie chce jesc karmy swojej, czeka na cos innego, najlepiej jakies mokre :cry:
i qpe znowu ma brzydka
trzeba chyba zrobic badania krwi znowu
pewnie jego tez w poniedzialek zawioze, dwie tury zrobie :twisted:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 15:17

Mnie też dwie tury czekają w poniedziałek pewnie
strasznie mnie to cieszy patrząc na padający snieg i termometr :roll: :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 21, 2006 15:19

Mysza pisze:Mnie też dwie tury czekają w poniedziałek pewnie
strasznie mnie to cieszy patrząc na padający snieg i termometr :roll: :?

jutro podobno ma byc znacznie zimniej :(
zeby tylko kurna D. byla zdrowa w poniedzialek, bo jak nie to co?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 15:21

Dziewczyny, ja jadę w poniedziałek do D., mogę Was powozić trochę ;)

I też mam nadzieję, że D. będzie, bo trikolorka mi się nie podoba, mimo, że antybiotyk bierze...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2006 15:28

Beata pisze:i problemy z jedzeniem (chyba - nie mialam jeszcze kota z powaznym zapaleniem dziasel np ale ona tak dziwnie chwyta jedzenie, jakby mialo ja ugryzc) i z przelykaniem

To samo mam z Gargamelem z wątku z podpisu.
Lekarz stwierdził nadżerki na dziąsłach i wewnątrz mordki - spowodowane awitaminozą.
Dziś po raz drugi zaaplikował witaminy i minerały w silnej dawce - z jakiejś tubki do pyszczka.
Może Bajaderka ma to samo...
Tylko że Gargamel nie wymiotuje...

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie

Post » Sob sty 21, 2006 15:28

Atka pisze:Dziewczyny, ja jadę w poniedziałek do D., mogę Was powozić trochę ;)

Atka, mnie chyba nie powinnas
u Ciebie sa kociaki nieszczepione, a ja niedawno mialam przeciez p.
a siebie nie moge naswietlic :roll: :(

moze uda mi sie taxi zlapac, a jak nie to autobusem, trudno

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 16:04

wyniki pelne bede miala w poniedzialek, prosilam o przefaksowanie ich do mojej lecznicy

bardzo wysokie leukocyty - ale tego mozna bylo sie spodziewac, stan zapalny
wyniki nerkowe bardzo ladne 8)
watroba tez w miarek ok 8O ciut podwyzszony tylko ALAT
pani doktor powiedziala, ze sprawdzala jej tez enzym wskazujacy na zatrzymanie pracy watroby (o ile dobrze zapamietalam, moze chodzilo o zatrzymywanie zolci w watrobie?) i wyszedl bardzo dobry, 70 a granica jest 100
i nie wie, dlaczego ona taka zolta jest wobec tego i robi zielone siooo :(

to byly dobre wiadomosci

niestety nie zostal wykluczony FIP
albuminy 33 - nie jest tragicznie jak rozumiem
ale 114 bialka calkowitego, norma to chyba 70
nie mozna powiedziec, ze to FIP z cala pewnoscia, ale albo to albo cos podobnego
moze to byc tez ropomacicze

na razie mam kontynuowac antybiotyk (co dwa dni, chyba ze D. zmieni na cos mocniejszego)
oslonowo na watrobe cos tam podawac
no i zrobic RTG

Bajaderka po betamoxie poczula sie lepiej
przed chwila zanioslam jej troche namoczonego suchego - wyszla do mnie zza pralki, miziana znowu mruczala, zjadla troche jednego i drugiego suchego
albo bardzo ja cos w pysiu boli albo to te naroslaki
je jakby jedzenie chcialo jej krzywde zrobic :(
przynajmniej namoczone suche mniej w gardle staje :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 16:14

FIP u dorosłego kota? Po (prawdopodobnie) minimum roku w schronisku, dopiero teraz? Może ja się nie znam, ale jakoś mało mi się to wydaje prawdopodobne.

Czy powiedzieli Ci, w jakim ona jest wieku? To ropomacicze mnie martwi :roll:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2006 16:16

Atka pisze:FIP u dorosłego kota? Po (prawdopodobnie) minimum roku w schronisku, dopiero teraz? Może ja się nie znam, ale jakoś mało mi się to wydaje prawdopodobne.

Czy powiedzieli Ci, w jakim ona jest wieku? To ropomacicze mnie martwi :roll:

nie, no ona w schronisku to juz dosc dlugo siedziala
ma kolo 4 lat, lekarze mnie pytali :wink: i sie zgodzili, ze 4-5 lat

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 21, 2006 16:19

ropomacicze niestety całkiem realne

a czemu segeują FIP a nie FIV czy białaczkę?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 21, 2006 16:20

Ja po prostu już niczego nie przyjmuję za pewnik, skoro to nie jej numer i nie jej książeczka, to tak naprawdę i inne informacje mogą być błędne :roll:

Pocieszam się myślą, że ona już dużo przetrzymała, więc powinna przetrzymać i do poniedziałku. Myślimy o niej z TZ cały czas...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 21, 2006 16:23

Mysza pisze:ropomacicze niestety całkiem realne

a czemu segeują FIP a nie FIV czy białaczkę?

nie wiem
nawet sie pytalam, czy moze od razu jej testy zrobic, ale p. doktor powiedziala, ze na razie nie widzi potrzeby

test zrobie w poniedzialek, o ile u nas beda :twisted: (ostatnio musialam czekac na zamowienie ich specjalnie dla mnie :roll: )

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], sherab i 110 gości