» Pon paź 10, 2005 18:24
Ada słonko, żebym ja miała możliwość to bym ją natychmiast brała, ale niestety. Mam chora starsza kotkę, cały czas walcze o jej zycie, oraz malego kociaka. na razie mieszkam nadal z rodzicami którzy i tak wykazali dużo zrozumienia, godząc sie na adopcje Felixa i Chinki. Nie dam rady nic innego wykombinowac, a i tak nie wiem jak sobie poradze utrzymujac samodzielnie 4 koty. Jednak te biedno zwierzatko zasługuje na szanse. Trzymajcie za mnie kciuki. Jutro popytam sie na zajeciach.