"Sójki" - mamy trójkę dzieci :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 22, 2005 21:17

Zosia, a co to może oznaczać, że sójkowi się głowka trzęsie? Takie pytanie laika...
Bo kotki są przecudniaste!!

Maguda

 
Posty: 199
Od: Czw sie 04, 2005 22:15
Lokalizacja: Warszawa Praga

Post » Czw wrz 22, 2005 23:37

Maguda pisze:Zosia, a co to może oznaczać, że sójkowi się głowka trzęsie? Takie pytanie laika...
Bo kotki są przecudniaste!!

Sama się nad tym zastanawiam...
To może być uraz mechaniczny, robale, niedobór wapna lub panlaukopenia przebyta w życiu płodowym.
Chwilowo problem się rozwiązuje gdyż trzęsiemy główką coraz mniej , a nawet prawie w ogóle.
Sójki ciut się wyciągnęły na łapkach, biegają po całym mieszkaniu i są nie do nakarmienia... :roll:
W sobotę dostaną wolierę tzn. ogromną klatkę do której wstawię kuwetkę
Będziemy się uczyć kuwetkowania oraz samodzielnego jedzenia.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 23, 2005 0:07

I jeszcze zdjęcia Sójeczek:

Koteczka
Obrazek

Kocurek
Obrazek
:P

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 23, 2005 7:34

A ja myslalam, ze koteczka jest czarna:)))
A to pregusek slicznosciowy:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 23, 2005 8:01

ło matko jakie piekniaste, a te oczyska niebiesie :1luvu:
jak czytałam poczatek..to naprawde myslałam, ze mowicie o sojkach :lol: guptok ze mnie

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt wrz 23, 2005 8:26

Lidka pisze:A ja myslalam, ze koteczka jest czarna:)))
A to pregusek slicznosciowy:))

No koteczka jest czarna ...Sójeczek to pręgus...
Wczoraj w nocy ok.2.30 Sójki jak zwykle po jedzeniu zwiedzały mieszkanie.
Wchodzę do kuchni i słyszę mlaskanie... 8O inne niż moich kotek.
Patrzę a sójek wcina saszetkę Perełci.
I tak w nocy Sójki po raz pierwszy dostały Gerberka kurczakowego. :D
Jedzą aż im się ucha trzęsą, jeszcze dostają troszkę ale postąpiliśmy krok naprzód. :P
Obrazek

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 23, 2005 9:20

Z Sójkiem na 100% będzie dobrze, bo ma cudownych rodziców :D

Maguda

 
Posty: 199
Od: Czw sie 04, 2005 22:15
Lokalizacja: Warszawa Praga

Post » Pt wrz 23, 2005 10:33

Sliczne szkraby :love:

A co do faktu, ze Sojkowi trzesie sie lepek, to mozna dorobic teorie, ze to kotek bardzo kontaktowy, sklonny do zgody (tak-tak) 8) . Zreszta to malo istotny drobiazg przy jego urodzie i wdzieku:).

Sojeczka, za to wyglada na kochana gapcie, ale ja juz wiem ze pozory moga mylic i z takich gapc (patrz: Hrupka) wyrastaja wrzaskliwe hetery :mrgreen:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt wrz 23, 2005 23:59

Anja pisze:A co do faktu, ze Sojkowi trzesie sie lepek, to mozna dorobic teorie, ze to kotek bardzo kontaktowy, sklonny do zgody (tak-tak) 8) . Zreszta to malo istotny drobiazg przy jego urodzie i wdzieku:).

Raczej trząsł główką na (nie- nie)... :D

Anja pisze:Sojeczka, za to wyglada na kochana gapcie, ale ja juz wiem ze pozory moga mylic i z takich gapc (patrz: Hrupka) wyrastaja wrzaskliwe hetery :mrgreen:

To jest oaza spokoju i taktu... Sójek jej ciumka uszko a ona nic...

Dzisiaj gerberkowały już na całego, aż całe się w tym gerberku upaćkały.
Sójeczka dopchnęła mleczkiem, Sójek jakoś na mleczko nie miał ochoty.. :D
Dorastają maluchy...
Obrazek

Sójeczka:
http://img373.imageshack.us/img373/4371/p92364542be.jpg

Sójek:
http://img373.imageshack.us/img373/6472/p92364617ch.jpg

Jak ja je oddam?

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 24, 2005 0:33

Sójeczki są piękne :1luvu:
nie dziwię się Tobie, że masz problem z odaniem, ja tak mam z kazdym kociakiem, w rezultacie trafiają do mojej bliższej i dalszej rodziny, ale ona się, niestety już bardzo skurczyła, wszyscy mają już komplet w domu :strach: :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 24, 2005 8:38

Nie oddawaj :twisted:
To p prostu są cudenka :1luvu:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob wrz 24, 2005 9:43

Z trudem wylacznie w super rece Zosiu :wink:
Slicznie rosna sójeczki :lol:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob wrz 24, 2005 22:55

eve69 pisze:Z trudem wylacznie w super rece Zosiu :wink: :

To wiem, tylko jak się od nich odzwyczaję...
Dzisiaj nie tylko gerberkujemy ale już kurczasiujemy! :D
Ewa była widziała i mówi,że wszystko dobrze z Sójkami.
Rozrabiają już z naszymi kotkami i są przekofane.
A Sójek chyba zrezygnuje z mleka w ogóle na rzecz innych dań.

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 25, 2005 0:58

No, Sójek męższczyzna mięsożerny przeca jest :wink: :D
Sliczności :1luvu:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 25, 2005 10:36

anna57 pisze:No, Sójek męższczyzna mięsożerny przeca jest :wink: :D
Sliczności :1luvu:

I to jak mięsożerny...
Kurczaś jest mniam... mniam..
Brzunie się szybciej napychają i jest więcej czasu na rozrywki np. jak zaatakować Karusię i schować się szybciutko za szafą? :lol: :roll:
Zaraz dajemy obiadek.
Obrazek

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 70 gości