Dziewczyny czytajcie co pisze Pani Ania z Canisa (na moje pw). To wielka sprawa, bo transport na terenie Warszawy to juz da się załatwić.
"dziewczyny- nie bijcie głową w otwarte drzwi.
Zajrzyjcie do wątku Tragedia.... tam czarno na białym napisałam jakie, jak i gdzie można zbierać rzeczy dla Kasi.
Jeśli ktoś nie ma transportu do samej Kasi - niech dowiezie do mag. CANIS, a ja potem załatwię transport do kasi (GRATIS).
Jak macie nadwyżkę pieniędzy, to na pewno najlepiej wpłacić Kasi na konto - ona ma nieustający remont i milion rzeczy do kupienia w związku z tym.
Macie fotki "remontowe" ??
dajcie jakby co na :
annawy@cezex.pl "