Lala(Maja)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 04, 2005 15:17

Hej! Fajna ta wasza Maja (to imię bardziej mi się podoba), moi rodzice i siostra będą dumnymi opiekunami Zimki (obecnie Pysia) :D Jeśli chodzi o jej problemy z biegunką, to najlepiej jeśli jak najszybciej pójdziecie do weta. Maluda nie trafia do kuwetki, bo może nie może zdążyć z powodu biegunki? Nie wiem, co wam radzić, bo nie miałam problemów z nietrafiającym kotem. Ona jest jeszcze mała, musi się nauczyć. Może jak wyleczy się z biegunki, to będzie miała lepsze wyniki w trafianiu :D trzymajcie się!

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 04, 2005 16:08

Śliczna jest :D

krystynka

 
Posty: 213
Od: Czw lip 14, 2005 11:22
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 05, 2005 16:58

no wiec wrocilismy od veta i tak jak wczesniej przypuszczalismy okazalo sie ze nasza wspaniala Lala jest chlopcem :lol: :lol: :lol:
nie mamy jeszcze nowego imienia - caly czas myslimy...jak dojdziemy do porozumienia damy znac :)
kotek jest juz zaszczepiony i jak narazie troche slaby ale z tego co mowil vet to normalne... podroz kotek zniosl dzielnie choc widac bylo ze miejska komunikacja zrobila na nim wrazenie ;)
vet kazal nam przyjsc z kotkiem do kolejnego szczepienia za 3 tygodnie... chcemy zapytac czy jest ono konieczne? Kotek nie bedzie wypuszczany na dwor ani nie bedzie mial stycznosci z innymi zwierzakami... to kolejne 50 zl :?
co do kupek to juz sie poprawia...to pewnie kwestia kilku dni i wszystko powinno wrocic do normy. Z kupka coraz czesciej trafia do kuwety takze wyglada na to ze kotek nabierze dobrych manier - potrzebuje tylko czasu;)
Fotki wrzucimy najwczesniej we wtorek, bo jutro rano wyjezdzamy. Kotek rośnie jak na drozdzach, ale slodki jest tak samo jak 2 tygodnie temu :D Pozdrawiamy Menka&Krzys wraz z Koteczkiem :wink:

Menka&Krzys

 
Posty: 10
Od: Śro lip 13, 2005 20:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 05, 2005 17:03

Jeśli kot ma nie mieć kontaktu z innymi zwierzętami, to można nie szczepić na białaczkę i wściekliznę. Ale na inne choroby warto - można je dosłownie "przynieść na butach".
Deli

Deli

 
Posty: 14645
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pt sie 05, 2005 18:01

Napewno szczepić przecież to drugie szczepienie to dawki przypominające (utrwalające) bez niego nie na wszystko kot zdobędzie odporność. To że kotek będzie cały czas tylko w domu nieznaczy że nie może się zarazić chorobami zakaźnymi. Wiele z chorób można przynieść niewświadomie z dworu na butach lub odzieży. Te 50 zł. to nie jest jakaś zatrważająca kwota ale jak się ją wyda na szczepienie to przynajmniej będziecie spokojni o kocinę.
Obrazek Luna Obrazek Pinta Obrazek Tofik Obrazek Irys Obrazek Mruczek

Mops

 
Posty: 680
Od: Wto paź 26, 2004 7:28
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 210 gości