no wiec wrocilismy od veta i tak jak wczesniej przypuszczalismy okazalo sie ze nasza wspaniala Lala jest chlopcem
nie mamy jeszcze nowego imienia - caly czas myslimy...jak dojdziemy do porozumienia damy znac
kotek jest juz zaszczepiony i jak narazie troche slaby ale z tego co mowil vet to normalne... podroz kotek zniosl dzielnie choc widac bylo ze miejska komunikacja zrobila na nim wrazenie
vet kazal nam przyjsc z kotkiem do kolejnego szczepienia za 3 tygodnie... chcemy zapytac czy jest ono konieczne? Kotek nie bedzie wypuszczany na dwor ani nie bedzie mial stycznosci z innymi zwierzakami... to kolejne 50 zl
co do kupek to juz sie poprawia...to pewnie kwestia kilku dni i wszystko powinno wrocic do normy. Z kupka coraz czesciej trafia do kuwety takze wyglada na to ze kotek nabierze dobrych manier - potrzebuje tylko czasu;)
Fotki wrzucimy najwczesniej we wtorek, bo jutro rano wyjezdzamy. Kotek rośnie jak na drozdzach, ale slodki jest tak samo jak 2 tygodnie temu

Pozdrawiamy Menka&Krzys wraz z Koteczkiem
