ŹLE!!! 41,2 st - po szczepieniu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 26, 2006 18:29

Pierwsza szczepionka mojej niuńki to Quadricat...potem doszczepialam Fel_O-Vax IV gold edition z bialaczka - nie bylo zadnej reakcji poszczepiennej
Zosia i dwie brytki- Foebe i Cherry

kesja

 
Posty: 2417
Od: Pon sie 15, 2005 9:06
Lokalizacja: Szczecinek

Post » Nie lut 26, 2006 18:38

Szczepić z białaczką można tylko koty po teście białaczkowym - tzn. kiedy ma się absolutną pewność, że kot nie ma białaczki.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lut 27, 2006 7:58

Jana pisze:Szczepić z białaczką można tylko koty po teście białaczkowym - tzn. kiedy ma się absolutną pewność, że kot nie ma białaczki.

no tak, ja juz to wiem, ale widocznie moja wetka nie bo nic mi takiego nie zaproponowała przed szczepieniem
Zosia i dwie brytki- Foebe i Cherry

kesja

 
Posty: 2417
Od: Pon sie 15, 2005 9:06
Lokalizacja: Szczecinek

Post » Pon lut 27, 2006 10:06

kesja pisze:
Jana pisze:Szczepić z białaczką można tylko koty po teście białaczkowym - tzn. kiedy ma się absolutną pewność, że kot nie ma białaczki.

no tak, ja juz to wiem, ale widocznie moja wetka nie bo nic mi takiego nie zaproponowała przed szczepieniem


Tak bywa :? Młody, kiedy jeszcze był kotem "tylko" mojego TŻa, też dostał szczepionkę z białaczką. Bez testu, chociaż to znajda z białostockiego chodnika, ledwo odratowany. Na szczęście jest zdrowy.

Czasem myślę, że weci proponują najdroższą szczepionkę ze względu na kasę :roll: A testu nie, bo drugie 50,00 czy 60,00 złotych opiekun zwierzaka już tak chętnie by nie wydał... Nawet kiedy moja mama pytała w pewnej lecznicy o cenę fel-o-vax III, wet próbował jej wcisnąć fel-o-vax Lv-K IV - a ona go zagięła pytając, skąd wie, że można jej kota tym szczepić 8)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon lut 27, 2006 16:50

Jana pisze:
kesja pisze:
Jana pisze:Szczepić z białaczką można tylko koty po teście białaczkowym - tzn. kiedy ma się absolutną pewność, że kot nie ma białaczki.

no tak, ja juz to wiem, ale widocznie moja wetka nie bo nic mi takiego nie zaproponowała przed szczepieniem


Tak bywa :? Młody, kiedy jeszcze był kotem "tylko" mojego TŻa, też dostał szczepionkę z białaczką. Bez testu, chociaż to znajda z białostockiego chodnika, ledwo odratowany. Na szczęście jest zdrowy.

Czasem myślę, że weci proponują najdroższą szczepionkę ze względu na kasę :roll: A testu nie, bo drugie 50,00 czy 60,00 złotych opiekun zwierzaka już tak chętnie by nie wydał... Nawet kiedy moja mama pytała w pewnej lecznicy o cenę fel-o-vax III, wet próbował jej wcisnąć fel-o-vax Lv-K IV - a ona go zagięła pytając, skąd wie, że można jej kota tym szczepić 8)

Nam specjalnie tez szczepionke sprowadzała wetka bo u nas kotów nie szczepia Fel_O-Vaxem ale Tricatem własnie...moja kotka to jedyny wystawowy kot w mieście...dlatego tez wtedy się nie znalam..a i wetka przy nas sie dokształca
Zosia i dwie brytki- Foebe i Cherry

kesja

 
Posty: 2417
Od: Pon sie 15, 2005 9:06
Lokalizacja: Szczecinek

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 76 gości