Sara z Palucha juz w swoim domku u Fraszki:))))))

[Fraszka]

Fraszko, pojechać na Paluch i dowiedzieć się o tonkę?

Mario, wiesz że powiem TAK i serdeczne dzięki. Dowiedz się przede wszystkim, czy nie jest bojaźliwa, czy z urwisem Filipem potrafiłaby się dogadać, bo on podejrzewam, że tak.

[Wawe]

Fraszko, pojechać na Paluch i dowiedzieć się o tonkę?

Mario, wiesz że powiem TAK i serdeczne dzięki. Dowiedz się przede wszystkim, czy nie jest bojaźliwa, czy z urwisem Filipem potrafiłaby się dogadać, bo on podejrzewam, że tak.

Fraszko, nawet gdyby była bojaźliwa to i tak spokojnie mogą się dogadać. U mnie starsza to taka delikatna panienka, co boi się własnego cienia, a młodsza - żywotny szaleniec boży o dominującycm charakterku. I jakoś się dogadują - zwłaszcza jeśli chodzi o wspólne rozrabianie. Czasami odnoszę wrażenie, że dogadują się 'dosłownie' i że np. mało odważna Lilo wysyła nie znającego strachu malucha: 'no skocz na na tę lampkę, zobaczymy co dwunodzy na to powiedzą'.

[MariaD]

Pojadę jutro, przez telefon nikt nic nie wie (jak ja to lubię ).

[Fraszka]

Pojadę jutro, przez telefon nikt nic nie wie (jak ja to lubię ).

Otóż to, ze schroniskami tak już jest, odnoszę czasem wrażenie, jakby schroniskom nie zależało na adopcji.

[ARKA]

Pojadę jutro, przez telefon nikt nic nie wie (jak ja to lubię ).

MarioD, tez zadzwonilam do BA-przycisniety facet powiedzial,ze on dopiero dwa dni tu pracuje. Poszedl dowiedziec sie-tak-kotka jest-Pani Dyrektor zaprasza. Mario-rozmawiaj z p.Dyrektorka, to u niej jest kotka w gabinecie, tak jak napisalam.

[Liwia]

Hej, tam jest duzo zwierzat, malo ludzi... Nie dyskredytujcie tak pracownikow schronisk, prosze!

[MariaD]

Wydrukowałam sobie zdjęcie kotki, pojadę na rozmowę jak z listem gończym Poszukiwana kotka...

[Fraszka]

Wydrukowałam sobie zdjęcie kotki, pojadę na rozmowę jak z listem gończym Poszukiwana kotka...

Trzymam kciuki Mario

[ARKA]

Wydrukowałam sobie zdjęcie kotki, pojadę na rozmowę jak z listem gończym Poszukiwana kotka...

a jak bedzie ten sam facet i jeszcze nie byl u dyrektorki na dywaniku to nie wiedzial kotki na oczy Wal prosto do sekretariatu do p.Dyrektor-chyba w godz 12-16 sa adopcje,oby znow cos nie bylo,ze Ciebie nie wpuscili do schroniska

[Kicorek]

No, Fraszko!! Fajnie by było. Filipek na pewno się nudzi. Życzę powodzenia i trzymam Wprawdzie myślałam raczej o Bałwance, ale każdy kot zasługuje na dom, a schronisko to smutne miejsce, nienajlepsze dla zwierząt

[MariaD]

Wydrukowałam sobie zdjęcie kotki, pojadę na rozmowę jak z listem gończym Poszukiwana kotka...

a jak bedzie ten sam facet i jeszcze nie byl u dyrektorki na dywaniku to nie wiedzial kotki na oczy Wal prosto do sekretariatu do p.Dyrektor-chyba w godz 12-16 sa adopcje,oby znow cos nie bylo,ze Ciebie nie wpuscili do schroniska

tak jest będę po 12:00 i nie dam się spławić (mam w tym wprawę )

[Nezia]

Wydrukowałam sobie zdjęcie kotki, pojadę na rozmowę jak z listem gończym Poszukiwana kotka...

a jak bedzie ten sam facet i jeszcze nie byl u dyrektorki na dywaniku to nie wiedzial kotki na oczy Wal prosto do sekretariatu do p.Dyrektor-chyba w godz 12-16 sa adopcje,oby znow cos nie bylo,ze Ciebie nie wpuscili do schroniska

tak jest będę po 12:00 i nie dam się spławić (mam w tym wprawę )

przepraszam za wtręt: ale Mario, jak tam będziesz to zobacz, czy jest tam sznaucer mini do adopcji, bo coś mi się wydaje, że na tym zdjęciu jest sznaucer...może mój tato chciałby takiego, bo zakochał się w naszym... a my Arisa nie oddamy upload nie działa, nie mogę wkleić zdjęcia, ale zobaczna ten sam link, co kici i pod napisem "Poniżej kolejne pieski dochodzące do zdrowia u boku Pani Dyrektor"pod słowem Dyrektor jest psiak, no i o tego psiaka mi chodzi
[/img]

[Fraszka]

Nezia, myślisz o tym piesku?

[Nezia]

Nezia, myślisz o tym piesku?

nie, ten, o którym myslę jest wyżej, pod samym słowem Dyrektor ale kombinuję

[Fraszka]

Pewnie ten