Plecak na kota - macie?

[Spooxterium]

Jak się sprawdza?
* mowa o wożeniu kota do weta, lub z działki — nie o wycieczkach krajoznawczych. Chcę w miarę możliwości uniknąć zawracania wszystkim tyłka, czy mają czas mnie z kotem podrzucić, lub dzwonienia po taxi.

Podnoszę temat. Koniec końców kupiłaś jakiś?
Co myślicie o takim: https://www.empik.com/furrever-friends-catvision-black-plecak-transporter-dla-kota-i-psa-inny-producent,p1421138855,dom-i-ogrod-p
Może ktoś ma?

[Gutek]

https://www.zooplus.pl/shop/psy/transporter_klatka_dla_psa/transporter_namiot/torby/370572?activeVariant=370572.0
Ja mam taki i sobie chwalę, ale przenoszę w nim tylko swoje spokojne i niestrachliwe kocice. Na pewno nie nadaje się na dziczki. Chyba zresztą żaden plecak czy torba się do tego nie nadaje.

[egwusia]

Jak się sprawdza?
* mowa o wożeniu kota do weta, lub z działki — nie o wycieczkach krajoznawczych. Chcę w miarę możliwości uniknąć zawracania wszystkim tyłka, czy mają czas mnie z kotem podrzucić, lub dzwonienia po taxi.

Podnoszę temat. Koniec końców kupiłaś jakiś?
Co myślicie o takim: https://www.empik.com/furrever-friends-catvision-black-plecak-transporter-dla-kota-i-psa-inny-producent,p1421138855,dom-i-ogrod-p
Może ktoś ma?

Używam dwóch plecaków materiałowych ,
coś w ten deseń-
https://www.empik.com/transporter-pleca ... _BwE&cls=1
dla spokojnego domowego kota idealne- z tym, że ja noszę kota z przodu, znaczy przed sobą. Mam wtedy kontrolę (obie ręce wolne) i widzę co kot robi. W moim przypadku przenoszę kota jakieś cirka 50 metrów- tyle mam do weta. W aucie też koty siedzą w transporterach, w materiałowych TYLKO te spokojne misie.

Ten polinkowany przez Ciebie, z przeźroczystą kopułą może wzbudzić u kota niepokój, chyba, że będziesz nosić go z przodu i zabierzesz w kieszeń jakąś chustkę czy inny lekki materiał aby móc zasłonić kota, gdyby zaistniała potrzeba.
I z TYm zastrzeżeniem

Jedna pani raz demonstrowała przy mnie zalety plecaka z okienkiem typu UFO - że łatwo zamienić na siateczkę i tak dalej. Po czym znienacka jej się okienko odkręciło. I miała problem z zamocowaniem go z powrotem.
Nie wiem, czy to wada plecaków ogólnie, czy tylko pani miała kłopot. Albo wada jej plecaka. W każdym razie zwątpiłam. Wyglądało, że nic solidnie okienka nie trzyma.