Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsknota

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 24, 2025 9:22 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

:)
Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:18 przez AdelaF, łącznie edytowano 1 raz

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Pon mar 24, 2025 12:45 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

:ok:
Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:33 przez AdelaF, łącznie edytowano 2 razy

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Pon mar 24, 2025 12:56 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Dziękuje
Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:17 przez AdelaF, łącznie edytowano 1 raz

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Pon mar 24, 2025 15:45 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Tylko czas może trochę złagodzić ból, ale i tak zawsze pozostanie w człowieku żal i wyrzuty sumienia, że nie dał rady, nie przewidział, nie zapobiegł... Że tak krótko trwało to szczęście.
Ja do dziś myślę z wielkim żalem o wszystkich kotach, których z jakiegoś powodu nie udało mi się uratować... albo ratunek jeszcze pogorszył sprawę, bo i tak bywa...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70866
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 25, 2025 1:47 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

AdelaF, bardzo mi Ciebie szkoda, bardzo wspolczuje Ci. Sama moglabym napisac to wszystko, co piszesz. Sytuacja byla u mnie identyczna. Rowniez stracilam wczesniej ukochane zwierzaki ale troche latwiej sie bylo pozbierac bo one odeszly przez choroby nowotworowe, byly starsze. A to byl mlodziutki kotek. Dawal sobie swietnie rade beze mnie, nie byl zabiedzony. A ja go zlapalam, wykastrowalam, udomowilam. Zaczal terroryzowac pozostale koty, maz go wyganial na dwor po takich atakach i choc zawsze mialam zle przeczucie - czesto przed wyjsciem do pracy lapalam go i wsadzalam na sile do domu juz ignorujac fakt, ze malzonek bedzie zly - to w koncu zaczelam go wypuszczac bo stale wypuszczal go maz i Fredzio sie tego zaczal domagac. I tego sobie nie moge wybaczyc - ze nie posluchalam swojej intuicji i nie potrafilam obronic swojej pozycji. Nie wiem co ja tu pisalam w czasie bezposrednio po smierci Fredzia. Boje sie nawet tego odszukac. Bylam dlugo w szoku.
Nie rob sobie na razie tego tatuazu. Nie podejmuj waznych decyzji, ktore maja trwale skutki bo jestes pod wplywem wielkiego stresu.
Czy mowisz po angielsku? Bo jesli tak, to moge podeslac Ci do poczytania strony gdzie oferuja wsparcie i inforamcje. Utrata ukochanego zwierzaka w tragicznych okolicznosciach jest bardzo traumatycznym przezyciem. Akurat na angielskojezycznych stronach jest sporo na ten temat. edit: oj za szybko mi sie wyslalo.
Sa grupy wsparcia, rady jak przetrwac. Chcialabym wiecej napisac, ale juz nie moge, wybacz. Moze jutro. Trzymaj sie jakos kochana.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5217
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto mar 25, 2025 10:12 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:29 przez AdelaF, łącznie edytowano 1 raz

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Sob mar 29, 2025 0:29 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Feluś (*)
Nie obwiniaj się , wypłaczesz się
Tak miało być
Jak będę miała sile to napisze coś

anka1515

 
Posty: 4712
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Nie mar 30, 2025 1:53 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Napisz anka1515 jak znajdziesz kiedys chwilke.
Fredziu, Fredziulku
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 5217
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Nie mar 30, 2025 11:34 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:29 przez AdelaF, łącznie edytowano 1 raz

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Nie mar 30, 2025 20:05 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Dziś i ja przez to przechodzę, kot miał 1 roczek, wyrósł duży, juz czesciej na noc chciał wychodzić z domu na łowy, no i zawsze wracał nad ranem, a że blisko drogi mieszkam, to niestety wracając do domu przywaliło go auto, znalazłem go rano już sztywnego, ból straszny, rok czasu a już tak się przywiązałem, brak mi słów... :201461 :placz:

Bambik

 
Posty: 10
Od: Nie mar 30, 2025 18:51

Post » Pon mar 31, 2025 19:49 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Staram się nie być radykalistką ale ... Ci co wypuszczają koty luzem i wiedzą, że mieszkają w niebezpiecznej okolicy (wg mnie każda jest niebezpieczna) są winni śmierci swoich zwierząt. I proszę nie użalajcie się nad sobą bo wy żyjecie i macie się dobrze a wasz kot stracił życie w imię "wolności". Czy ktoś odpowiedzialny wypuszcza samopas 3-letnie dziecko z domu? I kota trzeba traktować tak samo jak to dziecko. Światełko dla wszystkich kotków[*], które zginęły tragicznie.

aga66

 
Posty: 6894
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon mar 31, 2025 20:02 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Dlatego ja już kota nie będę mieć, raz, że właśnie blisko drogi mieszkam, a dwa nie wyobrażam sobie zabierać "wolności" zwierzakom. Po prostu chciałem i chce żeby on żył tyle ile ma dożyć, najbardziej boli to, że już wracał do domu i 50 metrów przed domem takie cos, rozwala mnie w środku jak o tym myślę...

Bambik

 
Posty: 10
Od: Nie mar 30, 2025 18:51

Post » Pon mar 31, 2025 20:42 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Namiastką wolności jest woliera. Jeśli się mieszka w domku to jest to namiastka wolności. Moje a mam ich 5 mają dużą wolierę z całodobowym dostępem i nie widzę żeby miały poczucie straty z utraty wolności.

aga66

 
Posty: 6894
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob kwi 05, 2025 20:26 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

:?
Ostatnio edytowano Pon wrz 22, 2025 9:33 przez AdelaF, łącznie edytowano 2 razy

AdelaF

 
Posty: 10
Od: Śro mar 19, 2025 16:30

Post » Sob kwi 05, 2025 22:22 Re: Jak poradzić sobie ze śmiercią kota? Poczucie winy, tęsk

Piękny Feluś .
Jestem pewna że jest tak jak napisałaś.Jest mu dobrze i wie że go kochasz:)

Silverblue

 
Posty: 6322
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: asmazu, Google [Bot], muza_51 i 32 gości