Demon i reszta bandy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 16, 2005 11:58

Ciągnę mój stary wątek.
A mam co napisać. Hienka, moja malutka dziewczynka dostała rujki.
Jak się skończy idzie na sterylkę.
Przez ostatni miesiąc byłs bardziej przytulasta i nic ponadto. Aż do wczorajszego wieczoru. Wracam do domu a tutaj MRAUUU Hienusi. I tak całą nockę. Diabliczka ją ignoruje. Hienka zaczepia Demonka, jemu raczej to zwisa, ot powącha co się dzieje ze smarkatą, czasem ją pogoni, czasem ona jego. Jest wesoło. Rano trykała mi baranki, wystawiała pupkę i zawodziła. Dzisiaj w nocy znowu będzie koncert. Może powinnam kupić sobie stopery do uszu?

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:30

Jak ten czas szybko leci- mała Hienka juz wydoroślała :D

dorot pisze:(...) Może powinnam kupić sobie stopery do uszu?

Jak najpoważniej myślę, że koniecznie musisz kupić :lol:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro lut 16, 2005 13:36

To ja też zacznę wuglądać tego MRAUU Fanaberki :strach:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:41

Nie straszcie! Zaobserwowałam pewnie nieznaczne zmiany w zachowaniu Tyldzi :twisted: A cała trójka chyba w podobnym wieku?
Pisz na bieżąco, Dorot, co się dzieje :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:42

Funia pisze:Nie straszcie! Zaobserwowałam pewnie nieznaczne zmiany w zachowaniu Tyldzi :twisted: A cała trójka chyba w podobnym wieku?
Pisz na bieżąco, Dorot, co się dzieje :D

Funia jakie? 8O
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:51

Zrobiła się jeszcze bardziej miziasta, niż była. Wystarczy na nią popatrzeć a ociera się o wszystko, co pod łapą. Czasem wygląda na to, że sama nie wie, czego chce :roll: Ma jakby mniejszy apetyt. Wczoraj jak się o mnie ocierała, drżał jej ogon, jeszcze tego u niej nie widziałam: znaczyła mnie? :smiech3: Dziś Melka strasznie była zainteresowana jej podogoniem, parę razy wąchała. Nie mam pojęcia, czy to już to, widzę tylko pewne zmiany :conf:
11 lutego skończyła 7 miesięcy.

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:56

Moja ma juz 9, ale mizista też jest troszkę więcej. Oj....
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lut 16, 2005 13:59

Moja ma 10 miesięcy, jest z 6 kwietnia 2004.
A bardziej miziasta była przez zeszły miesiąc.
Jutro ciąg dalszy opowieści...

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 16, 2005 14:00

I zostawiła nas drżące z niepewności :lol:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lut 16, 2005 14:03

No właśnie, i poszła sobie! :smiech3:
E, ale moja najmłodsza, to chyba jeszcze ze 3 miesiące ma (oby, oby!) :D

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 17, 2005 15:19

Dorosła Ci panienka! Gratulacje!
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 17, 2005 15:41

Dziękuję Kai
cudownie jest, zapomniałam stoperów kupić wczoraj. Hienusia dała piękny koncert ok.22. Ale przestała, kiedy zauważyła moje nogi, poruszające się pod kołdrą, zaczeła polowanie, ufff wolę już mieć niechcący drapniętą stopę :wink:
wczoraj w ogóle siedzę w domku grzecznie przed kompem, wieczór, Hienusia wyje i wystawia tyłek a pozostałe kotki jakoś grzeczne są, cichutko w kuchni siedzą, pewnie gołębie...po 5 minutach dalej grzecznie w kuchni siedzą, poczułam lekki niepokój, pobiegłam do kuchni i co widzę: Demon zeżarł mi ćwierć opakowania pasty z tuńczyka, świnia jedna, a Diabliczka mu pomagała!!! Opakowanie było w plastikowym pojemniczku, który sobie otworzył, ciekawe, co następnym razem wymyśli
kosz na śmieci już umie otwierać, więc szafkę pod zlewem zastawiam najcięższym krzesłem...
dzisiaj rano Hienka tak zawyła, że aż się przestraszyłam
hmm Demonek się nia serio zainteresował, ale przecież nie może już....
co nie przeszkadza mu podgryzac ją w kark, obłapiać, przewracać i kołtunić po podłodze....

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 17, 2005 16:01

dorot pisze:Dziękuję Kai
cudownie jest, zapomniałam stoperów kupić wczoraj.

to kup takie 3M z policostam , a nie takie plastelinowe - IMHO lepiej tlumia wszelkie mrau, miau i tup, tup.....

jb

 
Posty: 804
Od: Czw lis 04, 2004 15:00

Post » Czw lut 17, 2005 16:18

Ps: i napatrz się na Hienkę ile możesz, zdjęcia też zrób, bo prawdopodomnie już wkrótce taka filigranowa nie będzie :)
Sterylka jednak robi swoje. :)

Ja jak Komcia miała rujkę spałam przy włączonym radiu jak już byłam bardzo zdesperowana.
Obrazek

Kai

 
Posty: 2279
Od: Sob sie 14, 2004 8:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 17, 2005 17:56

Kai pisze:Ps: i napatrz się na Hienkę ile możesz, zdjęcia też zrób, bo prawdopodomnie już wkrótce taka filigranowa nie będzie :)
Sterylka jednak robi swoje. :)

Ja jak Komcia miała rujkę spałam przy włączonym radiu jak już byłam bardzo zdesperowana.

Nie ma bata, Hienusia nie utyje, będę o nią dbała jak nie wiem co, jak Diabliczka miała sterylkę, to nie miałam pojęcia, że można tak kocicę wypaść
Hience zafunduję podwójną porcję zabaw, odpowiednią karmę i nie będzie GigaHienki :wink:

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura, Patrykpoz, puszatek i 34 gości