Surowy nie pachnie

To musi być coś, co kusi. Ja zwykle łapałam na śmierdzącego rybnego whiskasa, był kiedyś taki z sardynką. Jak łapałam maluchy na działkach, to zleciały się koty z całej okolicy.
Może zostawić wieczorem karteczkę z prośbą, żeby kotki nie dokarmiać, bo chcecie ją odłowić?
Ostatnio edytowano Pt sty 15, 2016 20:46 przez
miszelina, łącznie edytowano 1 raz